Halloween to dla dzieci czas kreatywności, zabawa z rodzicami i słodycze, a Wszystkich Świętych jest w naszej kulturze czasem refleksji. Te dwa święta nie muszą jednak ze sobą konkurować – mówiła w czwartek w Studiu PAP psycholog Ada Jakimowicz.
Halloween, którego nazwa pochodzi od angielskiego All Hallows Eve (wigilia Wszystkich Świętych), to święto o przedchrześcijańskich, celtyckich korzeniach, w którym na pierwszym planie były duchy i przerażające opowieści. Współcześnie to zabawa pod znakiem psikusów, słodyczy i lampionów z dyni.
50 lat temu, 30 października 1974 roku, w stolicy ówczesnego Zairu - Kinszasie - odbył się pojedynek, która przeszedł do historii boksu zawodowego pod nazwą „bójki w dżungli” (Rumble in the Jungle). Broniący tytułu mistrza świata wszechwag George Foreman przegrał z Muhammadem Alim.
To ostatnie kilkadziesiąt godzin, żeby obejrzeć niezwykły artefakt, jaki gości w Polsce - Ewangeliarz Mirosława, jeden z najstarszych zabytków serbskiego piśmiennictwa z XII w i jeden z najpiękniejszych manuskryptów na świecie, który powstał w połowie XII wieku i nazywany jest „serbskim kodem Leonardo da Vinci”.
28 października 1844 roku w Miłomłynie wbito pierwszą łopatę pod budowę Kanału Elbląskiego. Eksperci wyliczyli, że inwestycja kosztowała równowartość 2,4 ton złota i była droższa, niż budowa paryskiej wieży Eiffla. Choć kanał powstał, by spławiać nim towary, dziś służy wyłącznie turystyce i rekreacji.
Ponad 80 piekarni i cukierni z Poznania i Wielkopolski otrzymało w poniedziałek certyfikaty zaświadczające, że ich rogale świętomarcińskie są zgodne z wszelkimi obowiązującymi ten wyrób normami. Rogale te to tradycyjny przysmak zjadany w Poznaniu w ogromnych ilościach 11 listopada.
W storczykarni Muzeum-Zamku w Łańcucie zakwitły ulubione orchidee Potockich - Cattleye. Wiele z nich to historyczne okazy, pamiętające jeszcze czasy dawnych właścicieli rezydencji. Można je oglądać tylko jesienią – między październikiem a listopadem, niekiedy do grudnia, gdy przypada czas ich kwitnienia.
Okolicznościowe stroje piłkarzy, specjalna oprawa kibiców i symboliczne rozpoczęcie gry przez kpt. Eugeniusza Niedzielskiego, ps. Nead, 101-letniego weterana, który 80 lat temu brał udział w wyzwalaniu Bredy - w sobotni wieczór miejscowy klub NAC po raz kolejny uczcił pamięć polskich żołnierzy.