Przez wiele lat rodziny zabitych nie mogły doczekać się sprawiedliwości- napisał w czwartek w mediach społecznościowych premier Mateusz Morawiecki. "Pewne konsekwencje ponieśli wykonawcy, a nie ich zwierzchnicy" - dodał.
W czwartek w Warszawie grupa 12 górników przeprowadzi akcję pamięci o kolegach zamordowanych podczas pacyfikacji kopalni "Wujek". W głównym holu Dworca Centralnego, będą rozdawać ulotki informacyjne. Na miejscu wydarzenia zostanie także zaprezentowana pamiątkowa wystawa.
40 lat temu, 16 grudnia 1981 r., siły bezpieczeństwa na rozkaz junty wojskowej gen. Jaruzelskiego brutalnie stłumiły strajk okupacyjny w kopalni „Wujek”. Od kul milicji zginęło dziewięciu górników. Była to jedna z największych i nie w pełni osądzonych zbrodni stanu wojennego.