Wśród polskich dyplomatów pojawiały się stwierdzenia, że jest możliwy scenariusz, w którym po krótkiej kampanii Polska zostanie pobita przez Niemców, bo alianci nie udzielają jej pomocy, a ZSRS wykorzysta sytuację i uderzy od wschodu – powiedział PAP prof. Marek Kornat z Instytutu Historii PAN.
17 września 1939 r., łamiąc polsko-sowiecki pakt o nieagresji, Armia Czerwona wkroczyła na teren Rzeczypospolitej Polskiej, realizując ustalenia zawarte w tajnym protokole paktu Ribbentrop-Mołotow. Konsekwencją sojuszu dwóch totalitaryzmów był rozbiór osamotnionej Polski.
Dr Marek P. Deszczyński: Kilkusettysięczna masa wojsk, ugrupowana w dwa fronty: białoruski i ukraiński i dysponująca wielokrotną przewagą, zaatakowała nie spodziewające się napaści placówki Korpusu Ochrony Pogranicza i garnizony nadgraniczne. Władze Rzeczypospolitej zostały zaskoczone nową agresją. Dopiero wieczorem 17 września marsz. Śmigły-Rydz wydał dyrektywę nakazującą unikanie walki z wojskami sowieckimi i natychmiastową ewakuację wojska na obszar Rumunii i Węgier.
Wkroczenie sowieckie przekreślało wszystko. Określenie +nóż w plecy+ jest najlepszym wyrazem tej sytuacji, jaka była. Byliśmy w stanie dalej prowadzić wojnę z agresorem niemieckim, natomiast uderzenie sowieckie całkowicie anulowało ten opór - powiedział PAP historyk prof. Wiesław Wysocki.
Ponad połowa - 57 proc. - Rosjan słyszało o tajnym protokole do paktu Ribbentrop-Mołotow, zakładającym rozbiór Polski, ale 17 proc. uważa go za "fałszywkę". O tym, że 17 września 1939 r. ZSRR dokonał agresji na Polskę, wie 11 proc. Rosjan.
Pododdziały reprezentacyjne Wojska Polskiego uświetniają obchody 77. rocznicy napaści sowieckiej na Polskę, które przez weekend odbywają się w Chicago. W uroczystościach bierze udział przebywający z wizytą w tym mieście marszałek Senatu RP Stanisław Karczewski.
17 września 1939 roku to jedna z najczarniejszych dat w naszej historii; nie ma Polaka, który nie rozumiałby jej straszliwej wymowy - napisał prezydent Andrzej Duda w liście odczytanym podczas sobotnich uroczystości przy pomniku Poległym i Pomordowanym na Wschodzie.
Istotą daty 17 września 1939 roku jest niebywałe męczeństwo państwa i narodu polskiego, które trwało przez następne dziesięciolecia - mówił w sobotę minister obrony Antoni Macierewicz, podczas uroczystości w 77. rocznicę sowieckiej agresji na Polskę.