Nikt nie powinien kwestionować faktów historycznych, w przypadku paktu Ribbentrop-Mołotow agresorami były Niemcy i Związek Radziecki, Polska była ofiarą tego perfidnego porozumienia – napisał w piątek na Twitterze ambasador Niemiec w Polsce Arndt Freytag von Loringhoven.
„Stanowczo protestujemy przeciwko podobnym deklaracjom” - napisało polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych w reakcji na wystąpienie posła AfD Alexandra Gaulanda na temat paktu Ribbentropp-Mołotow, dodając, że wypowiedź „zapisała się czarnymi zgłoskami w historii Bundestagu”. Zareagowała również Ambasada RP w Berlinie.
Współprzewodniczący prawicowo-populistycznej partii AfD Alexander Gauland, który niedawno porównał czasy hitleryzmu do "ptasiej kupy w ponadtysiącletniej historii Niemiec", w poniedziałek zapewnił, że nie zamierzał relatywizować zbrodni narodowego socjalizmu.