Lech Wałęsa, nawet jak popełnił błąd, to potrafił go naprawić - to pokazuje zawsze wielkość człowieka - mówił we wtorek na konferencji lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz pytany o informacje dotyczące współpracy Wałęsy z SB.
Politycy nadal - mimo informacji, że ekspertyzy grafologiczne potwierdzają, iż TW "Bolek" to Lech Wałęsa - różnią się w ocenach postaci b. prezydenta. W niedzielę komentowano nieoficjalne doniesienia PAP, że opinia dot. teczki TW "Bolek", przygotowana przez Instytut Sehna, potwierdza współpracę Wałęsy z SB.
Dokumenty ws. operacyjnego rozpracowania krypt. "Aneta - 79/II" oraz rezydentury CIA w Warszawie znalazły się w odtajnionej w 2016 r. części tzw. zbioru zastrzeżonego. Archiwalia - zdaniem historyka Sławomira Cenckiewicza - dotyczą płk. Ryszarda Kuklińskiego.
IPN opublikował we wtorek wykaz 6 467 jednostek archiwalnych, które w 2016 r. zostały wyłączone z tzw. zbioru zastrzeżonego. Wśród dokumentów są materiały dotyczące Ryszarda Kuklińskiego i tzw. nielegałów, czyli oficerów SB podszywających się pod inne osoby.
W dokumentacji zgromadzonej w tzw. zbiorze zastrzeżonym i odtajnionej w 2016 r. są materiały dotyczące Ryszarda Kuklińskiego - poinformował wiceszef Kolegium IPN Sławomir Cenckiewicz. Instytut opublikował we wtorek wykaz dokumentów z tzw. zbioru zastrzeżonego.
IPN udostępnił we wtorek na stronie internetowej 6 467 jednostek archiwalnych byłego tzw. zbioru zastrzeżonego. Każda jednostka zawiera dwie sygnatury, a także opis, w którym są podstawowe dane osobowe, przypisane do każdej jednostki.
W zbiorze zastrzeżony IPN znajdują się m.in. akta osobowe funkcjonariuszy SB i teczki pracowników zewnętrznych - informował starszy inspektor w Archiwum IPN Witold Bagieński. Podkreślał, że szczególnie ciekawe i być może najważniejsze są materiały dotyczące tzw. nielegałów.
Dobrze, że kolejne akta mogą ujrzeć światło dzienne - powiedziała premier Beata Szydło o opublikowaniu przez IPN wykazu dokumentów z tzw. zbioru zastrzeżonego. Materiały posłużą tym, którzy zajmują się opisem polskiej rzeczywistości w ostatnich latach, warto znać prawdę - dodała.
Instytut Pamięci Narodowej opublikował we wtorek na swojej stronie internetowej wykaz dokumentów, które w 2016 r. zostały wyłączone z tzw. zbioru zastrzeżonego. "Nie będziemy nikogo lustrować" - zapewnił wiceszef Kolegium IPN Sławomir Cenckiewicz.
IPN podał w poniedziałek wieczorem na swojej stronie internetowej, że szczegółowy opis dokumentów wyłączonych w 2016 r. ze zbioru zastrzeżonego będzie dostępny dla naukowców i dziennikarzy w aplikacji Cyfrowe Archiwum w każdej czytelni Instytutu.