Mieliśmy trzy armaty i dwanaście pocisków. Wszyscy chłopcy z mojego oddziału zginęli. Żyję tylko dlatego, że wysłano mnie na zwiad - powiedział PAP 108-letni porucznik Józef Żurek, najstarszy żyjący w Polsce mężczyzna i weteran bitwy nad Bzurą.
9 września 1939 r. rozpoczęła się bitwa nad Bzurą - największa batalia kampanii polskiej. Po trwających blisko dwa tygodnie walkach zakończyła się porażką, spełniając jednak ważne zadanie - zdezorganizowała niemieckie natarcie w kierunku Wisły oraz odciążyła oblężoną już wówczas Warszawę.
W Kamionie (Mazowieckie) prezydent Bronisław Komorowski oddał w sobotę hołd żołnierzom Wojska Polskiego walczącym w bitwie nad Bzurą i poległemu wówczas gen. Franciszkowi Władowi (1888-1939), dowódcy 14. Dywizji Piechoty, wchodzącej w skład armii „Poznań”. W miejscu, gdzie 18 września 1939 r. gen. Wład, kierując przeprawą podległych mu oddziałów przez Bzurę, został śmiertelnie ranny, prezydent Komorowski złożył wieniec.