Publikacje dwóch polskich autorów piszących o Czechach - "Zrób sobie raj" Mariusza Szczygła i "Pepiki. Dramatyczne stulecie Czechów" Mariusza Surosza - znalazły się wśród pozycji nominowanych do nagród za najlepiej sprzedające się w 2011 roku na czeskim rynku.
Urna z prochami zmarłego przed ponad dwoma tygodniami byłego prezydenta Czechosłowacji i Czech Vaclava Havla spoczęła w środę w grobie rodzinnym na Cmentarzu Vinohradzkim we wschodniej części Pragi. W prywatnej ceremonii uczestniczyli wdowa po zmarłym, Dagmar, brat Ivan z żoną, a także najbliżsi współpracownicy nieżyjącego przywódcy. Obecne były siostry boromeuszki, które opiekowały się Havlem aż do jego śmierci.
„Czeska Małopolska” i „Węgierska Małopolska” to dwa przewodniki, za pomocą których region chce promować wspólne dziedzictwo kulturowe trzech narodów w Małopolsce. Publikacje trafiły właśnie do polskich księgarń, a w ciągu roku ukażą się w Czechach i na Węgrzech.
Polscy politycy, którzy w piątek w Pradze wzięli udział w uroczystościach pogrzebowych Vaclava Havla, z uznaniem wypowiadali się o zmarłym i zwracali uwagę na dziedzictwo, które po sobie zostawił. Polskę na mszy żałobnej w katedrze św. Wita reprezentowali: marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, jako przedstawiciel prezydenta Bronisława Komorowskiego - były prezydent Lech Wałęsa, w imieniu rządu - minister kultury Bogdan Zdrojewski, a także były premier Tadeusz Mazowiecki.
Z udziałem około tysiąca osób z kraju i zagranicy, Czechy państwowymi uroczystościami pogrzebowymi w katedrze św. Wita pożegnały w piątek byłego prezydenta Vaclava Havla. Czeski prymas abp Dominik Duka dziękował zmarłemu za przyniesioną krajowi wolność. Ceremonię, rozpoczętą biciem dzwonów i minutą ciszy, uświetniło Requiem Antonina Dworzaka. Okryta czeską flagą państwową trumna ze zmarłym stała przed ołtarzem; obok ustawiono jego portret przepasany kirem.
Trumna z ciałem byłego prezydenta Czech Vaclava Havla jest już w katedrze św. Wita w Pradze, gdzie czeka na rozpoczęcie piątkowych oficjalnych uroczystości pogrzebowych. Do świątyni przed godziną 11 przybyła też polska delegacja, złożona z marszałka Senatu Bogdana Borusewicza, byłego prezydenta Lecha Wałęsy, ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego i byłego premiera Tadeusza Mazowieckiego.
Co najmniej 10 tys. Czechów odprowadziło w środę kondukt żałobny przywódcy Czechosłowacji i Czech Vaclava Havla spod dawnego kościoła św. Anny na praskim Starym Mieście na Hradczany, po drugiej stronie Wełtawy. Tam rozpoczyna się oficjalna część środowych uroczystości.
W wieku 75 lat zmarł w niedzielę Vaclav Havel - ostatni prezydent Czechosłowacji i pierwszy przywódca Czech po upadku komunizmu, a także pisarz, dramaturg, legenda czechosłowackiej opozycji i do ostatnich dni życia aktywny obrońca praw człowieka w świecie.
W wieku 90 lat zmarł w środę w Czechach Zdeniek Miler, ilustrator i reżyser kreskówek, znany w świecie przede wszystkim jako twórca "Krecika", najpopularniejszej czeskiej postaci filmowej. Miler ostatnie lata życia spędził w sanatorium w okolicach Pragi. O jego śmierci poinformowała czeska służba zdrowia.
Skandal wywołał w Czechach mieszkaniec Rychwałdu (w okolicach Karwiny, na Śląsku cieszyńskim), który nad wejściem na teren swej posesji powiesił kopię napisu z obozu zagłady w Auschwitz "Arbeit macht frei". Sprawę nagłośniła w środę czeska telewizja Prima oraz informacyjny portal internetowy iDnes, którym udało się porozmawiać z mieszkańcami domu, choć nie z samym właścicielem.