Oferta jednej firmy wpłynęła na przetarg, który ma wyłonić wykonawcę prac konserwatorskich reliktów łaźni w byłym niemieckim KL Auschwitz I – podało Muzeum Auschwitz. Opiewa ona jednak na kwotę wyższą od tej, jaką placówka skłonna jest zapłacić.
Pozostałości po łaźni w byłym obozie Auschwitz I zamierza poddać konserwacji Muzeum Auschwitz. Liczy ono, że prace potrwają do końca roku. Instytucja ogłosiła w piątek czwarty już przetarg, który ma wyłonić wykonawcę. Dotychczasowe kończyły się fiaskiem.
Fiaskiem zakończyła się trzecia już próba wyłonienia wykonawcy prac konserwatorskich reliktów łaźni w byłym KL Auschwitz I. Muzeum Auschwitz poinformowało w czwartek o unieważnieniu przetargu z uwagi na brak ofert.
Relikty łaźni w byłym obozie Auschwitz I, w której Niemcy dokonywali m.in. selekcji więźniów skazując na śmierć niezdolnych do pracy, zamierza w tym roku poddać konserwacji Muzeum Auschwitz. Placówka ogłosiła obecnie przetarg, który ma wyłonić wykonawcę.
Oferta jedynej firmy, która zgłosiła się do przetargu na wykonanie prac konserwatorskich reliktów łaźni w b. KL Auschwitz, okazała się zbyt droga. Z tego powodu został on unieważniony – podało w czwartek Muzeum Auschwitz.
Jedna firma złożyła ofertę w przetargu na wykonanie prac konserwatorskich reliktów łaźni w byłym KL Auschwitz I – podaje Muzeum Auschwitz. W obiekcie w czasie istnienia obozu Niemcy m.in. dokonywali selekcji więźniów, skazując na śmierć niezdolnych do pracy.
Znalazła się firma zainteresowana konserwacją reliktów łaźni w byłym KL Auschwitz I – poinformowało Muzeum Auschwitz. W tym obiekcie w czasie istnienia obozu Niemcy m.in. dokonywali selekcji więźniów skazując na śmierć niezdolnych do pracy więźniów.
Do końca trzeciego kwartału br. Muzeum Auschwitz ogłosi przetarg na konserwację reliktów łaźni w byłym obozie Auschwitz I, w której Niemcy dokonywali m.in. selekcji więźniów skazując na śmierć niezdolnych do pracy – powiedział rzecznik Muzeum Bartosz Bartyzel.
Konserwatorzy rozpoczęli prace mające na celu zabezpieczenie reliktów po budynku łaźni między blokami 1 i 2 w byłym niemieckim obozie Auschwitz I. Do dziś przetrwały po nim m.in. kominy, zbiorniki na wodę oraz posadzka. Harmonogram prac zaplanowany został na dwa lata.