Niemal pół tysiąca elementów strojów Hucułów prezentowanych jest na wystawie "Wyróżnieni strojem. Huculszczyzna – tradycja i współczesność", którą w czwartek otwarto w Muzeum Archeologicznym i Etnograficznym w Łodzi. Wystawa prezentuje stroje noszone przez Hucułów, górali pochodzenia rusińskiego, wołoskiego i rumuńskiego, zamieszkujących tereny znajdujące się współcześnie na Ukrainie, na obszarze Karpat Wschodnich.
Zmarły przed ośmiu laty prof. Adolf Dygacz - etnomuzykolog, etnograf, folklorysta, badacz i znawca kultury śląskiej – zostanie w tym roku upamiętniony w plenerowej galerii na Placu Grunwaldzkim w Katowicach, nieopodal hali Spodka. W środę przedstawiciele magistratu poinformowali o rozstrzygnięciu konkursu, w którym mieszkańcy Katowic spośród 15 związanych z tym miastem ludzi kultury wybierali jedną wybitną postać, jaka będzie upamiętniona w galerii.
Przed laty na Kujawach i Pomorzu, na pożegnanie znienawidzonego postu, w Wielki Piątek i w Wielką Sobotę urządzano symboliczne pogrzeby żuru i śledzia. Żur i śledzie kojarzyły się z skromnym i monotonnym jedzeniem, jakie obowiązywało od Środy Popielcowej do Wielkanocy. Wszyscy z utęsknieniem czekali na bogato zastawione stoły, na mięso, szynki i kiełbasy.
Wykonania tradycyjnej palmy kurpiowskiej dekorowanej papierowymi kwiatkami oraz pisanki oklejanej włóczką i sitowiem uczyli się uczestnicy warsztatów etnograficznych "Źelganoc na Kurpśach", które w środę zakończyły się w Muzeum Kultury Kurpiowskiej w Ostrołęce (Mazowieckie).
W Niedzielę Palmową mieszkańcy Wileńszczyzny święcą gałązki jałowca, bazie, a także tradycyjne palmy wileńskie - wałeczki uwite z suchych kwiatów w kolorze naturalnym lub farbowanych, przypominające zwinięty kolorowy kobierzec z pióropuszem.
Kamionkowe i metalowe formy do wypieku świątecznych bab, książki z dawnymi recepturami pieczenia ciast można oglądać na wystawie „Wielkanoc u Marii Dąbrowskiej”, którą przygotowano w rodzinnym dworku pisarki w Russowie k. Kalisza Ekspozycji towarzyszy wystrojona na święta kuchnia ze stołami przykrytymi białymi obrusami, przystrojonymi wielkanocnymi ozdobami i smakołykami.
Pełnomocnicy Stowarzyszenia Twórców Ludowych odpowiedzieli na pismo Amarykańskiej Akademii Filmowej, która żada zmiany nazwy nagrody "Oskary Ludowe". Twórcy zapewnili w swoim piśmie, że chcą polubownie załatwić sprawę. Termin, jaki pełnomocnicy Akademii wyznaczyli twórcom ludowym na odpowiedź ws. zmiany nazwy nagrody "Ludowe Oskary" mija we wtorek, ale pełnomocnik Stowarzyszenia już w piątek przesłał swoją odpowiedź.
Stowarzyszenie Twórców Ludowych i reprezentująca je kancelaria adwokacka zbierają w internecie podpisy pod petycją w obronie "Ludowych Oskarów". Zmiany nazwy tej nagrody, która jest przyznawana twórcom ludowym, żąda Amerykańska Akademia Filmowa.
Stowarzyszenie Twórców Ludowych, wbrew wcześniejszym zapowiedziom, nie zmieni nazwy nagrody "Ludowe Oskary", jak żądała tego Amerykańska Akademia Filmowa. Twórcy postarają się przekonać Akademię, że ani nie kopiują nazwy nagrody, ani nie bazują na dorobku Amerykanów.