Nie byliśmy zależni od nikogo, kto by nam coś próbował narzucać – powiedział w środę w Gdyni, odnosząc się do prac ekipy filmowej nad „Smoleńskiem”, Antoni Krauze. Mówiąc o Polakach, reżyser podkreślał, że „dzieli nas nie katastrofa, tylko kłamstwo o tej katastrofie”.
"Wołyń" Wojciecha Smarzowskiego, "Powidoki" Andrzeja Wajdy, "Smoleńsk” Antoniego Krauze – m.in. te filmy obejrzy publiczność na Festiwalu Filmowym w Gdyni. 41. edycja najważniejszej imprezy poświęconej polskiej kinematografii rozpoczęła się w poniedziałek.
16 filmów, w tym "Ostatnia rodzina” (reż. Jan P. Matuszyński), "Kamper" w reż. Łukasza Grzegorzka i "Wołyń" w reż. Wojciecha Smarzowskiego, powalczy o Złote Lwy w Konkursie Głównym podczas Festiwalu Filmowego w Gdyni. Impreza odbędzie się od 19 do 24 września.
Dyrektor artystyczny Festiwalu Filmowego w Gdyni Michał Oleszczyk "ze zdziwieniem i smutkiem" przyjął słowa prof. Piotra Glińskiego dotyczące nieprzyjęcia do konkursu głównego festiwalu "Historii Roja". Minister kultury wyraził "zdumienie" pominięciem tego filmu.
16 filmów powalczy w Konkursie Głównym o Złote Lwy podczas 41. Festiwalu Filmowego w Gdyni. Jak podano, o Złoty Pazur, nagrodę konkursu Inne Spojrzenie podczas wrześniowego festiwalu będą walczyły cztery filmy.
Bohater na końcu wygląda jak potwór; ale to społeczeństwo tworzy tego potwora - mówi w wywiadzie dla PAP Magnus von Horn, który za film "Intruz", produkcji polsko-szwedzkiej, otrzymał nagrodę dla najlepszego reżysera na tegorocznym festiwalu w Gdyni.
"Body/Ciało" Małgorzaty Szumowskiej, "Intruz" Magnusa von Horna, "Excentrycy, czyli po słonecznej stronie ulicy" Janusza Majewskiego – te filmy wśród faworytów do nagród na festiwalu w Gdyni wskazali krytycy Łukasz Maciejewski i Andrzej Bukowiecki.
Wyreżyserowana przez Kingę Dębską historia rodzinna pt. "Moje córki krowy" zdobyła Nagrodę Dziennikarzy na 40. Festiwalu Filmowym w Gdyni. W obsadzie filmu są m.in.: Agata Kulesza, Gabriela Muskała, Marian Dziędziel oraz Marcin Dorociński.