Tajemniczy list, poszukiwanie ukochanej i wielka miłość z czasów powstań śląskich to scenariusz drugiej edycji Metropolitalnej Gry Miejskiej organizowanej przez Metropolię Silesia. W sobotę w Rudzie Śląskiej rozpoczął się pierwszy z czterech etapów.
Na Górnym Śląsku i Opolszczyźnie obchodom święta Konstytucji 3 Maja towarzyszyć będą uroczystości 91. rocznicy wybuchu III powstania śląskiego. Jego efektem było przyznanie Polsce znacznie większej części Górnego Śląska niż zamierzano. Powstanie wybuchło w nocy z 2 na 3 maja 1921 r.
Przedstawiciele władz województwa złożyli w środę kwiaty przed Pomnikiem Czynu Powstańczego na Górze Św. Anny z okazji 91. rocznicy wybuchu III Powstania Śląskiego. Główne uroczystości przeniesiono na 26 maja. W środowe przedpołudnie wieńce przed pomnikiem złożył wojewoda Ryszard Wilczyński i marszałek Józef Sebesta. Była też delegacja starostwa Strzelce Opolskie i gminy Leśnica. Obyło się bez demonstracji ugrupowań narodowych, które w minionych latach zdarzały się przy okazji uroczystości na Górze Św. Anny.
Kufle rezerwistów cesarskiej armii niemieckiej, samurajskie zbroje, oficerskie mundury, miecze z epoki brązu, średniowieczne groty strzał można oglądać na wystawie pt. "Broń i barwa dawniej i dziś" - poinformowało PAP w poniedziałek Muzeum Górnośląskie w Bytomiu.
Wystawę o zachodzących w latach 1871–1945 przemianach w niemieckiej ideologii i polityce na Górnym Śląsku otwarto w piątek w Willi Caro w Gliwicach. Pokazano m.in. przedmioty będące nośnikami treści politycznych, np. plakiety, odznaki, sztandary czy zdjęcia z epoki.
Pokaz dokumentu pt. "Szlakiem śląskich powstańców", w którym wystąpili potomkowie powstańców odbył się w środę w Muzeum Niepodległości w Warszawie. Autorką filmu jest dziennikarka specjalizująca się w produkcjach historycznych Aleksandra Fudala.
"Ze spiżu i granitu… Historia Bytomia zapisana w pomnikach" to wystawa, która poprzez fotografie, dokumenty, oraz gipsowe modele i elementy oryginalnych pomników opowiada historię miasta ostatnich dwustu lat. Ekspozycję przygotowało Muzeum Górnośląskie.
Niewielką cynkową trumnę przynieśli w czwartek do katowickiego magistratu przedstawiciele Ruchu Autonomii Śląska. Happeningiem nawiązującym do losu dawnej huty cynku w dzielnicy Szopienice chcieli zwrócić uwagę na niszczejące dziedzictwo przemysłowe regionu.
Zmarły przed ośmiu laty prof. Adolf Dygacz - etnomuzykolog, etnograf, folklorysta, badacz i znawca kultury śląskiej – zostanie w tym roku upamiętniony w plenerowej galerii na Placu Grunwaldzkim w Katowicach, nieopodal hali Spodka. W środę przedstawiciele magistratu poinformowali o rozstrzygnięciu konkursu, w którym mieszkańcy Katowic spośród 15 związanych z tym miastem ludzi kultury wybierali jedną wybitną postać, jaka będzie upamiętniona w galerii.
„Trudno znaleźć w życiu szczęście, a potem je utrzymać” - powiedziała w środę na premierze swojej książki „Szczęście w garści. Z familoka w szeroki świat” etnolog, folklorystka i wieloletnia senator ziemi opolskiej prof. Dorota Simonides. „Szczęście w garści. Z familoka w szeroki świat” to książka o dziewczynie z górniczego Nikiszowca, która nawet na europejskich salonach w obecności koronowanych głów nie zapomniała o kraju dzieciństwa.