Stare wileńskie cmentarze – na Rossie, Bernardyński, Piotra i Pawła - zostały założone w drugiej połowie XVIII w. i na początku XIX w. Dzisiaj, przemierzając je, czytając epitafia, można prześledzić dzieje Polski i Wileńszczyzny. Najstarszą wileńską nekropolią i jedną z wizytówek Wilna jest liczącą blisko 250 lat cmentarz na Rossie.
„Zemsta” Aleksandra Fredry w reżyserii Krzysztofa Jasińskiego z Teatru Polskiego im. Arnolda Szyfmana w Warszawie zainaugurowała w poniedziałek w Wilnie główne uroczystości z okazji 100-lecia Teatru na Pohulance. Spektakl, w którym wystąpili Joanna Trzepiecińska, Jarosław Gajewski, Daniel Olbrychski i Andrzej Seweryn, był długo oklaskiwany na stojąco. „Wspaniała uczta duchowa”, „piękne przeżycie”, „cudowna gra” - mówili widzowie.
Na cmentarzu na Rossie, będącym najstarszą wileńską nekropolią, odbyła się w czwartek uroczystość poświęcona pamięci spoczywających tam powstańców styczniowych. Okazją do niej było zlokalizowanie 20 powstańczych mogił, o których wcześniej nie wiedziano. Około 50 osób - wilnianie, głównie harcerze, a także ambasador Polski w Wilnie Jarosław Czubiński i konsul generalny Stanisław Cygnarowski - odwiedziło 20 grobów powstańców. Przy każdym z nich została odprawiona modlitwa, złożono kwiaty, zapalono znicze. Harcerze przypomnieli życiorys każdego powstańca.
Biogramy 152 osób pochowanych w ciągu dwustu lat istnienia Cmentarza Bernardyńskiego w Wilnie zawiera wydana właśnie monografia tej nekropoli. Książkę pt. „Cmentarz Bernardyński w Wilnie 1810-2010" opublikowało litewskie wydawnictwo Versus Aureus w językach polskim i litewskim. Założony w 1810 r. na Zarzeczu, wpisany do rejestru dóbr kultury, Cmentarz Bernardyński jest w zasadzie cmentarzem zamkniętym: dopuszczone są tylko pochówki w grobach rodzinnych. Od kilku lat na cmentarzu, w kolumbarium są chowani ludzie zasłużeni dla Wilna.