Dziesięć delegacji państwowych, w tym polska, potwierdziło już udział w obchodach 80. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu Auschwitz, które odbędą się 27 stycznia – podało w środę (8 stycznia) Muzeum Auschwitz. Na czele delegacji staną koronowane głowy i prezydenci.
Rozpoczyna się XI edycja ogólnopolskiego konkursu recytatorskiego "W kręgu poezji i prozy lagrowej więźniarek KL Ravensbrück" im. Wandy Półtawskiej skierowanego do uczniów klas VIII szkół podstawowych i uczniów szkół ponadpodstawowych. Zgłoszenia - do 5 marca.
Ekspozycja, która ukazuje historię łódzkiego getta poprzez biografie artystów i ich dzieła, miała trwać od 28 sierpnia 2024 do 16 marca 2025 r. Teraz organizator - Żydowski Instytut Historyczny - przedłużył ją do 27 kwietnia 2025 r.
Ponad sto wyroków śmierci na Polaków wydał policyjny sąd doraźny katowickiego gestapo, który 5 stycznia 1945 roku zebrał się w obozie Auschwitz na ostatnim posiedzeniu. Skazani zostali rozstrzelani dzień później przy krematorium w Auschwitz II-Birkenau.
3 stycznia 1945 roku Krajowa Rada Narodowa - namiastka polskiego parlamentu - podjęła w Lublinie uchwałę o odbudowie Warszawy. Decyzja zapadła jeszcze przed końcem okupacji, na dwa tygodnie przed wkroczeniem do polskiej stolicy Armii Czerwonej i Wojska Polskiego.
Holenderskie archiwum opublikowało w czwartek (2 stycznia) zdigitalizowaną listę nazwisk osób skazanych i podejrzanych o kolaborację z okupacyjnymi władzami Niemiec. Po II wojnie światowej przed sądem stanęło około 20 proc. tych, których nazwiska znalazły się na liście.
Historia Elżbiety Zawackiej, heroicznej łączniczki AK i cichociemnej, powinna być znana na całym świecie jako symbol wkładu kobiet oraz sprawności Polskiego Państwa Podziemnego w II wojnie światowej - powiedziała PAP brytyjska historyczka Clare Mulley, autorka nowej biografii Zawackiej.
W nocy z 26 na 27 grudnia 1944 r. odbyła się ostatnia operacja zrzutowa z udziałem cichociemnych. „Misja ostatnich cichociemnych była związana z organizacją łączności już w kraju opanowanym przez armię sowiecką” - powiedział PAP historyk dr Krzysztof A. Tochman.