21.03.2010. Warszawa (PAP) – Po ponad 65 latach na strychu jednego z domów w Oświęcimiu odnaleziono dokumenty dotyczące m.in. załogi SS KL Auschwitz – poinformował PAP w niedzielę dr Adam Cyra z Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau.
W okresie międzywojennym Łódź była drugim, co do wielkości, po Warszawie, skupiskiem żydowskim w Polsce. W 1939 r. mieszkało tu 233 tys. Żydów, co stanowiło prawie 35 proc. mieszkańców. Zaraz po wybuchu II wojny światowej kilkadziesiąt tysięcy łódzkich Żydów uciekło na Wschód. Ci, którzy pozostali narażeni byli na prześladowania.
Oprócz Żydów, Polaków, Romów i jeńców sowieckich do KL Auschwitz trafili obywatele różnych krajów europejskich. Historyk z Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau Franciszek Piper ocenia, że do obozu przywieziono około 25 tys. osób innych narodowości. Przeżyło około 10-15 tys.
Historyk z Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau Franciszek Piper oblicza, że ogółem do obozu zostało deportowanych co najmniej 1,3 miliona osób: około 1,1 miliona Żydów, 140-150 tys. Polaków, około 23 tys. Cyganów, około 15 tys. jeńców sowieckich oraz około 25 tys. osób innej narodowości.
Auschwitz jest dla narodu romskiego symbolem Zagłady. Rokrocznie 1 i 2 sierpnia na terenie byłego familijnego obozu cygańskiego (Familienzigeunerlager) w byłym niemieckim obozie Auschwitz II–Birkenau Romowie spotykają się, by uczcić przodków. Tego dnia, w 1944 r. w komorach gazowych straciło życie 2897 Romów – dzieci, kobiet i mężczyzn. Od 1997 r. 2 sierpnia czczony jest jako Dzień Pamięci o Zagładzie Romów.
Ziemia oświęcimska na mocy dekretu Adolfa Hitlera z 8 października 1939 r. została wcielona do III Rzeszy. Niemcy wysiedlili z niej dużą liczbę Polaków i polskich Żydów, których miejsce zajęły rodziny niemieckie. Działali tu liczni konfidenci, wzmożona była kontrola policyjna i wojskowa.