Po ponad 80 latach znaleziono i odczytano list studenta Jeszywas Chachmej Lublin, który znajdował się w jednej z książek pochodzących z oryginalnego księgozbioru tej talmudycznej uczelni. Jego autorem jest Pinchas, który pisał do babci w związku ze śmiercią jej syna. Jest to jedyny, jak dotąd, zachowany list ucznia dawnej jesziwy.
Dwie książki z oryginalnego księgozbioru Jeszywas Chachmej Lublin wróciły po blisko 80 latach do Lublina. W jednej z nich znaleziono list w jidysz, prawdopodobnie napisany przez studenta tej talmudycznej uczelni. Publikacje będzie można zobaczyć w budynku jesziwy przy ul. Lubartowskiej.
Historię i działalność słynnej przedwojennej uczelni rabinackiej, Jesziwas Chachmej Lublin oraz postać jej twórcy, wybitnego żydowskiego przywódcy Meira Szapiro, można poznać w muzeum otwartym w czwartek w Lublinie.
Pierwszy tom „Biblii Aramejskiej” - czyli tekstu biblijnego w języku aramejskim, którym posługiwali się Żydzi m.in. w czasach Jezusa, oraz jego tłumaczenie na język polski - zaprezentowano w synagodze dawnej uczelni rabinackiej Jeszywas Chachmej w Lublinie.
Setki ortodoksyjnych Żydów - chasydów z różnych stron świata - modlą się w piątek w Nowym Sączu przy grobie cadyka Chaima ben Arie Lejb Halberstama w rocznicę jego śmierci. Ten słynący z mądrości cadyk był protoplastą kilku ważnych dynastii chasydzkich. Chasydzi modląc się przy grobie cadyka (hebr. caddik - sprawiedliwy) w dzień poprzedzający szabat przypadający najbliżej rocznicy jego śmierci wypraszają łaski u Boga za jego pośrednictwem. Tradycyjnie swoje prośby chasydzi zapisują na karteczkach (kwitłech) i kładą je na grobie cadyka.