 
                          Po cztery prace magisterskie oraz doktorskie otrzymały nagrody i wyróżnienia w tegorocznym konkursie IPN i Instytutu Historii PAN na Najlepszy Debiut Historyczny Roku. Laury wręczono podczas wtorkowej uroczystości w gmachu Wydziału Nauk Politycznych i Stosunków Międzynarodowych UW.
 
                          Historia II RP, biografie polityków i ludzi kultury, wydania wspomnień i innych źródeł – to przede wszystkim wyróżniało się w ofercie księgarskiej mijającego roku. Cieszącą się dużą popularnością nowością było pojawienie się licznych audiobooków.
 
                          Wojciech Szatkowski za książkę „Józef Oppenheim – przyjaciel Tatr i ludzi”, Tomasz Kurpierz za „Henryka Sławika 1894–1944. Biografię socjalisty” oraz Krzysztof Mordyński za „Sny o Warszawie. Wizje przebudowy miasta 1945–1952”, znaleźli się wśród laureatów KLIO – konkursu na najlepszą książkę historyczną roku.
 
                          Od 25 do 28 listopada w Arkadach Kubickiego Zamku Królewskiego w Warszawie odbywać się będą Targi Książki Historycznej. „To święto historii, historyków i czytelników książek historycznych” – mówi PAP Waldemar Michalski, prezes Fundacji Historia i Kultura, która jest jednym z organizatorów wydarzenia.
 
                          Spośród 105 nadesłanych książek jury nominowało 10 tytułów do Nagrody Historycznej m.st. Warszawy im. Kazimierza Moczarskiego – informuje Monika Beuth-Lutyk, rzeczniczka prasowa Urzędu m.st. Warszawy.
 
                          Janusz Jarosławski – pisarz, publicysta oraz wydawca publikacji poświęconych tematyce historycznej i bronioznawczej – został odznaczony Brązowym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” – podało MKDNiS.
Od wtorku można zgłaszać książki w kolejnej edycji Nagrody Historycznej m.st. Warszawy im. Kazimierza Moczarskiego. Nabór trwa do 11 lipca. Laureat/laureatka otrzyma 50 tys. zł oraz statuetkę – replikę temperówki Kazimierza Moczarskiego.
 
                          Wzajemne wyobrażenia polsko-rosyjskie uformowały się jeszcze na przełomie XVI i XVII w. Rosjanie uważali, że Polakowi nie należy ufać, bo przy najbliższej okazji zdradzi. Polaków nazywano „Judaszami Słowiańszczyzny”. Z kolei w naszych wyobrażeniach Rosja jest krajem barbarzyńskim, który zamieszkują ludzie nieokrzesani, prymitywni – mówi PAP prof. Andrzej Chwalba, historyk z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
 
                          Muzeum Pamięci Sybiru wydało książkę poświęconą życiu na Kresach, czyli w województwach wschodnich RP, w okresie międzywojennym. To druga z pięciu publikacji muzeum, które mają w przystępny sposób popularyzować wiedzę i prezentować spectrum zainteresowań tej placówki.
 
                           
    