Nie martwcie się o nas. Mam wiadomości od Michała. Jesteśmy oboje zdrowi i cali. Nie możemy się tylko dowiedzieć, co z Mokotowem – napisała do rodziców w pierwszych dniach Powstania Warszawskiego łączniczka Hanka Jasińska „Hania” ze swojej kwatery w Alejach Jerozolimskich.