Sybiraków, którzy byli zesłani bądź urodzili się tam na zesłaniu, jest coraz mniej, odchodzą, są coraz starsi; ważne jest, żeby ich historia przetrwała - mówi historyk dr Marcin Zwolski, kierownik działu naukowego Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku.