Urna z prochami Sławomira Mrożka została złożona w sarkofagu w Panteonie Narodowym w podziemiach kościoła św. św. Piotra i Pawła w Krakowie. "Niech to ostatnie pożegnanie będzie wyrazem naszej miłości, ukoi nasz ból i umocni nadzieję. Kiedyś bowiem (...) z radością spotkamy ponownie naszego brata tam, gdzie śmierć zostanie pokonana przez miłość. Niech ta nadzieja przenika nasze skupienie i naszą modlitwę" - żegnał zmarłego kardynał Stanisław Dziwisz. Urnie znoszonej do krypty towarzyszyła rodzina, przedstawiciele władz miasta i województwa.
Można odnieść wrażenie, że historia w twórczości Mrożka to ledwie margines jego zainteresowań, w dodatku ograniczonych do współczesności, do XX wieku. To jednak tylko wrażenie. W rzeczywistości autor Tanga prowadził całkiem poważny prywatny spór z historią, sięgając do niej zawsze, ilekroć miał ochotę i potrzebę wskazać źródła współczesnych zachowań. A obserwatorem, wszyscy to wiemy, był bezlitosnym.
Sławomir Mrożek odebrał we wtorek na Wawelu Order Ecce Homo, przyznany mu przez kapitułę orderu za "mistrzostwo słowa". Mrożek znalazł się wśród siedmiu laureatów tegorocznej, 15 edycji orderu. Pozostali laureaci zostaną uhonorowani w czerwcu.
Drugi tom "Dziennika" Sławomira Mrożka, obejmujący zapiski z lat 1970-1979, trafi do księgarń 25 stycznia - zapowiada Wydawnictwo Literackie. Ponad 5 tys. stron - maszynopisów i odręcznych notatek - liczą zapiski Sławomira Mrożka, które ukazują się nakładem Wydawnictwa Literackiego w trzech tomach. Pisarz prowadził notatki przez prawie 40 lat, od 1962 do końca 1999 roku. Powstał obraz całej epoki, w zapiskach przewijają się nazwiska Lema, Miłosza, Jeleńskiego, Herlinga-Grudzińskiego, Błońskiego, Giedroycia, Czapskiego, Gombrowicza.
700 stron narzekania na kolegów po piórze, polskie społeczeństwo i w ogóle ludzkość, z elementami dyskusji literackich i motoryzacyjnych zawiera wydana właśnie korespondencja Sławomira Mrożka i Stanisława Lema. Mrożek przyjechał do Polski na promocję książki. Stanisław Lem i Sławomir Mrożek przyjaźnili się przez wiele lat, od 1956 roku, kiedy Mrożek napisał do Lema pierwszy list.
31.12.2010. Warszawa (PAP) - Publikacja dzienników Mrożka, Iwaszkiewicza i Stachury, biografia Ryszarda Kapuścińskiego pióra Artura Domosławskiego, powieść Janusza Głowackiego "Good night, Dżerzi" - to najgłośniejsze wydarzenia mijającego roku w polskiej literaturze. STYCZEŃ - Laureatem nagrody miesięcznika "Nowe Książki" został Janusz Degler, autor monografii "Witkacego portret wielokrotny. Szkice i materiały do biografii". LUTY
21.10.2010. Warszawa (PAP) - Sześć nieznanych dotąd szerszej publiczności sztuk Sławomira Mrożka znalazło się w tomie "Sztuki odnalezione. Małe i mniejsze", który właśnie trafia do księgarń. Większość z nich to krótkie utwory z początków twórczości Mrożka. Na tom "Sztuki odnalezione" składają się utwory "Imieniny", "Plomba hrabiego", "Tercet", "Racket Baby", "Jeleń", "Bruno Sznajder". Żadna z nich nie była dotąd w Polsce opublikowana ani wystawiona.
19.09.2010. Warszawa (PAP) - Pierwszy tom "Dziennika" Sławomira Mrożka to przede wszystkim analiza stanu ducha emigranta, rozliczenia z polską tożsamością, ale też z samym sobą - jako człowiekiem i pisarzem. Książka ukaże się 23 września.