Jak to możliwe, że zaledwie kilka miesięcy po zakończeniu II wojny światowej tak wielu zbrodniarzy wojennych uzyskało prawo pobytu w Stanach Zjednoczonych? W jaki sposób amerykańskie agencje bezpieczeństwa chroniły ich przed odpowiedzialnością? Odpowiedzi na te pytania możemy znaleźć w książce laureata Nagrody Pulitzera Erica Lichtblaua „Sąsiedzi naziści. Jak Ameryka stała się bezpiecznym schronieniem dla ludzi Hitlera”.
Amerykańska Administracja Ubezpieczeń Społecznych (Social Security Administration - SSA) wypłaciła 20,2 mln dolarów ponad 130 osobom, podejrzanym o udział w nazistowskich zbrodniach w czasie drugiej wojny światowej - pisze w niedzielę Associated Press.