Na krakowskim Placu Matejki się zaczęło. Wtedy paru moich przyjaciół zostało tam pobitych i aresztowanych - tak o obchodach Święta Niepodległości w 1979 roku, w Krakowie opowiadał PAP Adam Kalita. Wszyscy mieliśmy nadzieję, że zmienimy Polskę - dodał były opozycjonista.