Pozwólcie nam, naszym koleżankom i kolegom na godną starość. Pozwólcie nam otrzymywać godne renty i emerytury - napisali opozycjoniści z czasów PRL-u w apelu wystosowanym w środę m.in. do prezydenta RP . Byli opozycjoniści wskazują na wady przepisów emerytalnych nieuwzględniające specyfiki życia dysydentów.
Losy Eugeniusza Szumiejki po 13 grudnia 1981 r. mogłyby posłużyć jako materiał na scenariusz filmu sensacyjnego. Jest tam wszystko: od salutujących mu w pierwszym dniu stanu wojennego milicjantów, kiedy jechał ulicami Gdańska samochodem z napisem „Solidarność” po ucieczkę kilka miesięcy później przed ich kolegami po piorunochronie z siódmego piętra szczelnie wydawałoby się otoczonego bloku. A w międzyczasie z jednej strony współtworzenie jawnego Krajowego Komitetu Strajkowego, udział w brutalnie pacyfikowanych strajkach, budowa konspiracyjnego Ogólnopolskiego Komitetu Oporu, a z drugiej rozmowy – jako reprezentanta KKS – z, jak sam to określał, „głównym esbekiem Trójmiasta” i niesłuszne podejrzenia kolegów z podziemia…
„Zaczynam pamiętnik. Może starczy cierpliwości na regularne prowadzenie go. To jest potrzebne: fakty, rozmowy, ludzie – dokumentacja późniejszych wniosków, myśli, uczuć, wszystkiego, co dzieje się we mnie. W zeszłym roku było tego bardzo dużo – niestety, nie zapisywałem. W tym roku jestem niepełne trzy tygodnie i już nagromadziło się mnóstwo. Spróbuję do tych zaległości wracać później, a na razie zaczynam na bieżąco” – napisał Wiktor Woroszylski w poniedziałek 19 października 1953 r. w miejscowości Pieriediełkino.
Urodził się w 1919 r. w Warszawie, tu także rozpoczął swoją edukację. Nie znamy szczegółów jego wczesnej młodości. Jako nastolatek rozpoczął współpracę z pismem „Orka na Ugorze”. Po wybuchu II wojny światowej i upadku Warszawy, już w listopadzie 1939 r., znalazł się w jednej z pierwszych konspiracyjnych organizacji niepodległościowych: PLAN-ie, czyli Polskiej Ludowej Akcji Niepodległościowej.
Bez Solidarności Walczącej, która skupiała ludzi o różnych poglądach, trudno sobie wyobrazić geografię podziemia lat 80., SW poszerzała możliwości realizacji postulatów „S” – napisał w niedzielę na Facebooku premier Mateusz Morawiecki.
Pierwsze miesiące 1980 r. w PRL to przede wszystkim 40. rocznica zbrodni katyńskiej, na której skoncentrowała się (zwłaszcza w marcu i kwietniu) opozycja, a także wybory do Sejmu z 23 marca. Wybory – co warto przypomnieć – zbojkotowane przez większość polskich opozycjonistów, poza Konfederacją Polski Niepodległej, która bez powodzenia próbowała wystawić w nich swoich kandydatów.
85 lat temu, 14 kwietnia 1935 r., urodził się Andrzej Gwiazda, współtwórca Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża i NSZZ „Solidarność”, jeden z liderów strajku w Stoczni Gdańskiej, negocjator Porozumień Sierpniowych, działacz podziemia, przeciwnik porozumienia z władzami PRL.
95 lat temu, 22 marca 1925 r., urodził się Wojciech Ziembiński, wieloletni działacz antykomunistyczny. Przykładał szczególną wagę do odkłamywania propagandowej wizji polskiej historii. Współzałożyciel Komitetu Obrony Robotników, członek Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela. W ostatnich latach życia był m.in. inicjatorem budowy Pomnika Poległym i Pomordowanym na Wschodzie.