Choć ŚDM już się skończyły, to młodzież przybyła na to wydarzenie wciąż zwiedza Polskę. Pielgrzymi z wielu krajów świata od świtu do nocy wypełniają Jasną Górę - mówi o. Sebastian Matecki. Modlą się w Kaplicy Cudownego Obrazu, zwiedzają sanktuarium. Opowiadają, że byli także w Wadowicach i Auschwitz.
W sobotę rano sprzed kościoła ojców paulinów pw. św. Ducha w stolicy wyruszyła 305. Warszawska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę. Podobnie jak przed rokiem uczestniczy w niej ponad 5 tys. osób, w tym również pątnicy z zagranicy, z Europy i spoza niej.
Ponad 155 tys. pielgrzymów, którzy przyjechali do Polski na Światowe Dni Młodzieży, zwiedziło były niemiecki obóz Auschwitz. Rekordową frekwencję placówka odnotowała 26 lipca. Miejsce Pamięci zobaczyło wówczas 21 tys. osób – podało w środę Muzeum Auschwitz.
Setki pielgrzymów z całego świata odwiedzają Wadowice, choć od zakończenia Światowych Dni Młodzieży, w których brali udział, minęły trzy dni. Przyjechali z Afryki, obu Ameryk, Azji, Europy. Mówią: „chcieliśmy zobaczyć miejsce, z którego wywodzi się wielki papież Jan Paweł II”.
Mimo zakończenia Światowych Dni Młodzieży, na Jasną Górę wciąż przybywają zagraniczni pielgrzymi. Wielu z nich ogląda pamiątki po ubiegłotygodniowej wizycie papieża Franciszka w tym najważniejszym polskim sanktuarium.
Światowe Dni Młodzieży to czas, kiedy Wadowice wypełnione są duchem dwóch papieży – mówią miejscowi księża, wskazując na tłumy pielgrzymów, którzy zaproszeni do Polski przez Franciszka postanowili odwiedzić rodzinne miasto Jana Pawła II.
Uczestnicy Światowych Dni Młodzieży tłumnie odwiedzają Wadowice. Choć rodzinne miasto Jana Pawła II nie znalazło się w oficjalnym programie wizyty Franciszka, jego gospodarze wciąż mają nadzieję, że papież może jednak odwiedzić Wadowice.
Taneczna animacja, procesja z flagami i pieśni powitały papieża Franciszka na krakowskich Błoniach. Witamy serdecznie Piotra naszych czasów w gronie uczestników Światowego Dnia Młodzieży - mówił powiedział kard. Stanisław Dziwisz.