Wielka parada wojskowa na Placu Tiananmen, upamiętniająca 80. rocznicę zakończenia II wojny światowej, została zaplanowana na 3 września – podały we wtorek państwowe media. Uroczystościom będzie przewodniczył przewodniczący KPCh Xi Jinping. Potwierdzono obecność rosyjskiego przywódcy Władimira Putina.
We wtorek mija 35 lat, od chwili kiedy chińskie wojska otworzyły ogień do zgromadzonych na placu Tiananmen w Pekinie studentów domagających się swobód i reform politycznych. Władze chińskie, a od czterech lat także hongkońskie, zakazują publicznego upamiętnienia tego wydarzenia.
Protesty na Tiananmen były jednoznacznym żądaniem westernizacji i demokracji w rozumieniu krajów zachodnich. Dlatego przed portretem Mao Zedonga stanęła Statua Wolności – mówi PAP prof. Bogdan Góralczyk, politolog i sinolog, komentując 35. rocznicę stłumienia protestów na placu Tiananmen w Pekinie.
Zmarł Charlie Cole, autor słynnej fotografii przedstawiającej mężczyznę przed kolumną czołgów na Placu Tiananmen w Pekinie 5 czerwca 1989 r., dzień po masakrze dokonanej przez chińską armię na prodemokratycznych demonstrantach - informuje w piątek portal BBC News.
Krewni i znajomi ofiar masakry na placu Tiananmen w Pekinie z 4 czerwca 1989 roku domagają się uznania odpowiedzialności chińskich władz za tę zbrodnię w liście otwartym do prezydenta Xi Jinpinga, opublikowanym w czwartek przez grupę Human Rights in China.
W Polsce w 1989 roku mogło być jak w Chinach, gdzie reżim komunistów krwawo stłumił wielotysięczne protesty studentów. Pamiętajmy o tym, oceniając nasze, nie w pełni wolne, wybory z 4 czerwca 1989 roku - mówi w rozmowie z PAP historyk prof. Andrzej Paczkowski.
Przewodniczący niemieckiego Bundestagu Norbert Lammert przypomniał w środę, otwierając posiedzenie parlamentu, o wyborach w Polsce z 4 czerwca 1989 roku oraz o krwawym stłumieniu w tym samym dniu przez chińskie władze prodemokratycznych demonstracji w Pekinie.
25 lat temu, w nocy z 3 na 4 czerwca 1989 roku, na plac Tiananmen w Pekinie, gdzie od połowy kwietnia trwały prodemokratyczne protesty, wjechały czołgi i wozy pancerne. Trwający siedem godzin atak zakończył się o świcie. Liczba ofiar dotąd pozostaje nieznana.
Chiński rząd skierował na pekiński Plac Tiananmen i w okolice policję i wojsko, aby nie dopuścić do upamiętnienia tam 25. rocznicy krwawych represji z 1989 roku przeciwko uczestnikom prodemokratycznego protestu. W środę było tam więcej policji niż turystów.
Pomimo deszczu w oficjalnych obchodach 64-lecia ChRL na placu Tiananmen w Pekinie uczestniczyło we wtorek 110 tys. osób. Tymczasem liberalni blogerzy wykorzystali tę okazję do uczczenia pamięci ofiar masakry, do której doszło tam w 1989 roku.