Gdyby nie powstanie Solidarności w Polsce mogłoby dojść do żywiołowej „rewolucji społecznej”. Niewykluczone, że gdyby nie poradziłaby sobie z nią władza PRL, zostałaby ona stłumiona przez wojska sowieckie - mówi w wywiadzie dla PAP prof. Jerzy Holzer z Instytutu Studiów Politycznych PAN. PAP: Czy w 1980 r. doszłoby do rewolucji społecznej, gdyby Solidarność nie powstała?