Spotkanie pod tablicą pamiątkową na Dworcu Gdańskim, uroczystości rocznicowe na kampusie przy Krakowskim Przedmieściu oraz pokaz filmu "Marzec '68" w Muzeum POLIN - to część z organizowanych w Warszawie wydarzeń upamiętniających 56. rocznicę Marca '68.
Wiedzieliśmy, że nie zmienimy PRL-u, póki istnieje Związek Radziecki, ale chcieliśmy go choć trochę poprawić, bo przecież mieliśmy w nim spędzić całe życie – tak o Marcu ’68 i o jego dziedzictwie mówi PAP Teresa Bogucka.
Marzec 1968 r., szczególnie w stolicy na Uniwersytecie Warszawskim, odbił się szerokim echem. Świadectwem tego było m.in. blisko 200 listów, które w dniach 13–21 marca napłynęły do Polskiego Radia i Telewizji Polskiej.
55 lat temu, 8 marca 1968 r., na dziedzińcu Uniwersytetu Warszawskiego odbył się wiec protestacyjny w związku ze zdjęciem przez władze komunistyczne wystawianych w Teatrze Narodowym „Dziadów” oraz relegowaniem z uczelni Adama Michnika i Henryka Szlajfera. Został on brutalnie zaatakowany przez oddziały milicji oraz „aktyw robotniczy”.
W 55. rocznicę wydarzeń Marca ‘68 w imieniu Prezydenta RP Andrzeja Dudy minister Wojciech Kolarski złożył kwiaty przed tablicą na dziedzińcu Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie 8 marca 1968 r. miał miejsce wiec protestacyjny studentów.
55 lat temu, 25 listopada 1967 r., w Teatrze Narodowym odbyła się premiera „Dziadów” Mickiewicza w reż. Kazimierza Dejmka. Spektakl stał się iskrą zapalną studenckich protestów Marca ’68.
40 lat temu, 5 stycznia 1982 r., władze komunistyczne zdelegalizowały Niezależne Zrzeszenie Studentów. Podziemne struktury NZS stały się ośrodkiem radykalnego antykomunizmu. Działacze studenccy jednoznacznie deklarowali, że celem ich działań jest obalenie reżimu i odbudowa suwerennej Polski.
Wiece i strajk łódzkich studentów w marcu 1968 r. miały dynamiczny charakter. Był to akt solidarności z uczelniami stolicy. Represje w Łodzi były poważne, a prasa szczególnie napastliwa wobec protestujących – powiedział PAP historyk z Uniwersytetu Łódzkiego prof. Krzysztof Lesiakowski.
53 lata temu, 8 marca 1968 r., na dziedzińcu Uniwersytetu Warszawskiego odbył się wiec protestacyjny w związku ze zdjęciem przez władze komunistyczne wystawianych w Teatrze Narodowym „Dziadów” oraz relegowaniem z uczelni Adama Michnika i Henryka Szlajfera. Został on brutalnie zaatakowany przez oddziały milicji oraz „aktyw robotniczy”.