Organizacje tureckie w Niemczech protestowały w sobotę w Berlinie przeciwko planowanej uchwale Bundestagu potępiającej imperium osmańskie za ludobójstwo Ormian podczas pierwszej wojny światowej. W marszu przez miasto uczestniczyło około 1000 osób.
Papież Franciszek zgodził się na beatyfikację biskupa obrządku syryjskiego Flawiana Michała Melkiego, który został zamordowany w 1915 r. przez Turków podczas masakr Ormian i mniejszości chrześcijańskich. W sobotę papież zatwierdził dekret o jego męczeństwie.
Władze Turcji ostro skrytykowały wypowiedź prezydenta Rosji Władimira Putina, który w Erywaniu, na obchodach 100. rocznicy eksterminacji Ormian w imperium osmańskim, powiedział w piątek, że "nie ma i nie może być usprawiedliwienia dla masowego zabijania ludzi".
Wielotysięczna demonstracja upamiętniająca setną rocznicę masakry Ormian odbył się w piątek w Stambule. "Wszyscy jesteśmy Ormianami" - skandowali maszerujący demonstranci, nazywając masakrę zbrodnią ludobójstwa. Rocznicę upamiętniono w wielu krajach.
Papież Franciszek, który określił masakrę Ormian rozpoczętą w 1915 r. jako "pierwszy akt ludobójstwa w XX wieku" nie chciał podsycać wrogości, lecz wzywał storny - Turków i Ormian - "aby zbliżyły się do siebie" - podkreślił w piątek kardynał Pietro Parolin.
Turcy żądają uznania, że wina za masakrę Ormian jest po obu stronach, tzn. że były to czystki etniczne podczas krwawej wojny domowej. Jednocześnie oczekują od świata, żeby też zauważył, że dochodziło do mordowania przez Ormian ludności muzułmańskiej - powiedział PAP prof. Dariusz Kołodziejczyk, dyrektor Instytutu Historycznego UW.
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan złożył w piątek wyrazy współczucia potomkom ofiar dokonanej 100 lat temu masakry Ormian zamieszkujących ówczesne imperium otomańskie, ale zgodnie z turecką praktyką nie nazwał tego wydarzenia ludobójstwem.
Parlament Bułgarii potępił w piątek eksterminację 1,5 mln Ormian w imperium otomańskim. W deklaracji przyjętej z inicjatywy nacjonalistycznych ugrupowań, Ataka i Front Patriotyczny, deputowani uniknęli użycia słowa "ludobójstwo".
W Armenii w obecności prezydentów Francji i Rosji, Francois Hollande'a i Władimira Putina, odbyły się w czwartek w stołecznym kompleksie memorialnym Cicernakaberd uroczystości związane z setną rocznicą ludobójstwa Ormian w Imperium Otomańskim.
Posłowie niemieckiej koalicji rządowej i opozycji przyznali w piątek podczas debaty w Bundestagu o masakrze Ormian, że Cesarstwo Niemieckie było współodpowiedzialne i ponosi współwinę za zbrodnię popełnioną 100 lat temu przez imperium osmańskie.