Monumentalne założenia, mające nawet ponad 100 m średnicy, składające się z dookolnych rowów i palisad sprzed 7 tys. lat, nie były znane w Polsce do lat 90. XX w. Mija 25 lat od zlokalizowania pierwszej budowli tego typu, określanej czasem „polskim Stonehenge”. Do dziś namierzono ich ok. 20.
Archeolodzy odkryli dużą neolityczną konstrukcję składającą się z głębokich wykopów tworzących okrąg o średnicy ok. 2 km wokół miejsca kultu w Durrington Walls, położonego 3 km na północny-wschód od Stonehenge w południowej Anglii - poinformował w poniedziałek Reuters.
W piątek tegoroczne letnie przesilenie Słońca można było oglądać w wersji wirtualnej ze Stonehenge w angielskim hrabstwie Wiltshire, gdzie neolityczny krąg wielkich głazów przyciąga neopogan, wielbicieli natury i innych ciekawskich.
Okolicznościowym tortem, specjalnym utworem muzyki klasycznej i pokazami artystycznymi uczczono w piątek stulecie przekazania brytyjskiej koronie działki, na której znajduje się Stonehenge - jedna z najsłynniejszych europejskich budowli megalitycznych.
Ok. 21 tysięcy ludzi zebrało się w piątek o świcie przy Stonehenge, w hrabstwie Wiltshire na południu Anglii, aby zobaczyć, jak słońce wstaje nad starożytnym kamiennym kręgiem i w ten sposób uczcić przesilenie letnie.
Na podstawie datowania wieku szczątków ludzkich poddanych kremacji naukowcy ustalili, że Stonehenge, gigantyczna, prehistoryczna budowla na równinie Salisbury w południowej Anglii, była w przeszłości cmentarzyskiem i jest starsza, niż sądzono. Według nich obiekt z epoki neolitu, przebudowany w epoce brązu, do którego ściągają tłumy, by obserwować letnie i zimowe przesilenia słońca, jest o ok. 500 lat starszy, niż dotychczas sądzono, i powstał ok. 3000 r. p.n.e. – pisze w sobotę "Guardian".