Orszak Trzech Króli jest ulicznym spektaklem przybliżającym historię Bożego Narodzenia. Ludzie uczestniczący w pochodzie naśladują tych, którzy z dalekich stron wędrowali do groty w Betlejem - miejsca narodzenia Dzieciątka Jezus - powiedział PAP sekretarz KEP bp Artur Miziński.
6 stycznia Kościół obchodzi uroczystość Objawienia Pańskiego, w tradycji znaną jako Trzech Króli. Na Wschodzie była ona znana już w III w. Sto lat później pojawiła się także na Zachodzie, gdzie przeobraziła się w święto Trzech Króli.
Szczodrakami, czyli słodkimi bułkami drożdżowymi, obdarowywano na dawnej Kielecczyźnie kolędników na Trzech Króli. Wypiekane dziś przez jeden z lokalnych zakładów „szczodroki”, znalazły się na Liście Produktów Tradycyjnych resortu rolnictwa.
W prawie 300 miejscowościach w Polsce i 15 na całym świecie rozpoczęły się już przygotowania do Orszaku Trzech Króli, który wyruszy w Polsce 6 stycznia już po raz siódmy. W setkach szkół, parafii i domach kultury wolontariusze kończą już przygotowania.
W poniedziałkową uroczystość Objawienia Pańskiego, nazywaną w polskiej tradycji świętem Trzech Króli, paulinów w klasztorze na Jasnej Górze odwiedzili kolędnicy. Wśród nich zwyczajowo byli młodzi bracia, którzy jeszcze nie złożyli wieczystych ślubów zakonnych.
53 metry długości ma skarpeta uszyta w Viterbo we Włoszech na obchodzone uroczyście w tym kraju święto Objawienia Pańskiego (Trzech Króli). Skarpetę uznano za najdłuższą na świecie. Przewieziono ją do centrum miasta na dachach dziesięciu starych fiatów 500.