"Odszedł od nas człowiek, który w decydujących dla Polski chwilach miał odwagę być mądry. Dziękujemy, Panie Premierze" - napisał prezydent Bronisław Komorowski na Twitterze, żegnając Tadeusza Mazowieckiego. Mazowiecki zmarł w poniedziałek nad ranem, miał 86 lat. Prezydent z głębokim żalem przyjął wiadomość o śmierci Tadeusza Mazowieckiego, pierwszego premiera III Rzeczpospolitej - czytamy w komunikacie umieszczonym na stronie internetowej Kancelarii Prezydenta.
Tadeusz Mazowiecki dawał przykład jak być katolikiem w życiu publicznym; to był człowiek dialogu zaangażowany i w życie Kościoła i społeczeństwa - powiedział PAP sekretarz Episkopatu Polski bp Wojciech Polak.
Tadeusz Mazowiecki pozostanie symbolem wolnej Polski; w swojej działalności kierował się dobrem społecznym – powiedział PAP były sekretarz episkopatu bp Tadeusz Pieronek. Bp Pieronek przypomniał o działalności Mazowieckiego na rzecz Kościoła katolickiego. "Był redaktorem naczelnym miesięcznika +Więź+, szanowanym publicystą. Jego formacja w dużej mierze była oparta na nauce społecznej Kościoła. Na wielu sympozjach i konferencjach wypowiadał się w kwestiach społecznych, politycznych, kościelnych” – powiedział.
Tadeusz Mazowiecki - pierwszy niekomunistyczny premier po 1989 r. - nie żyje. Był ojcem założycielem, patronem spraw wielkich - mówił premier Donald Tusk. Wyznaczył najważniejsze dla Polski kierunki rozwoju – podkreślał prezydent Bronisław Komorowski.
Prof. Jadwiga Staniszkis o zmarłym w poniedziałek rano Tadeuszu Mazowieckim: "Bliżej poznałam Tadeusza Mazowieckiego w stoczni w sierpniu 1980 roku, bo byłam w tej kilkuosobowej grupie ekspertów doradzających komitetowi strajkowemu. Wtedy uświadomiłam sobie to jego połączenie: teoretyczna wizja bardzo radykalnych zmian ze świadomością, że to musi być krok po kroku. Inny typ wyobraźni, niż np. moja.
Młodzież, głównie z warszawskich gimnazjów, wzięła udział w czwartkowym spotkaniu w Pałacu Prezydenckim zorganizowanym w rocznicę przedstawienia składu pierwszego niekomunistycznego rządu Tadeusza Mazowieckiego. W uroczystości uczestniczył również sam były premier.
List od Jerzego i Anny Turowiczów z 1989 r. przyniósł b. premier Tadeusz Mazowiecki podczas akcji zbierania pamiątek, które dotyczą transformacji w postkomunistycznych krajach. Akcja, która odbywa się m.in. w Warszawie, jest elementem projektu "Europeana1989". W sobotę rozpoczęła się akcja udostępniania pamiątek - np. zdjęć, filmów kojarzących się z wydarzeniami roku 1989 i upadkiem żelaznej kurtyny. Poza Warszawą zbiórki odbywają się m.in. w Poznaniu i Gdańsku.
Prezydent Bronisław Komorowski i b. premier Tadeusz Mazowiecki wznieśli toast za wolność w rocznicę wyborów 4 czerwca '89. Komorowski przyznał, że nie głosował w tych wyborach, bo - jak mówił - był wówczas człowiekiem "radykalnych poglądów".