TVP nie musi zamieszczać sprostowania "nieprawdziwych informacji" "Wiadomości" z lutego 2016 r. o tym, że wtedy IPN potwierdził, iż Lech Wałęsa był współpracownikiem SB, a grafolog orzekł autentyczność teczek TW "Bolka" - orzekł warszawski sąd.
14 marca ma zapaść wyrok w procesie, który Lech Wałęsa wytoczył władzom TVP z żądaniem sprostowania "nieprawdziwych informacji" "Wiadomości" z lutego 2016 r., że IPN potwierdził wtedy, że był on współpracownikiem SB, a grafolog orzekł autentyczność teczek TW "Bolek".
Prezydent Lech Wałęsa 29 maja 1992 r., na kilka dni przed odwołaniem rządu Jana Olszewskiego, prosił ówczesnego szefa MSW Antoniego Macierewicza "o swoją teczkę". Wynika to z nagrania wideo z Archiwum IPN, które opublikował historyk Sławomir Cenckiewicz.
Przysięgam, że nigdy nie współpracowałem, ale miałem swoje metody walki - powiedział we wtorek w Gdańsku Lech Wałęsa. Zapowiedział, że jego prawnicy wystąpią prawdopodobnie o nową opinię grafologiczną dotyczącą akt TW "Bolka".
Pełnomocnik Lecha Wałęsy, domagając się ponownego zbadania dokumentów i kwestionując wiarygodność ekspertyzy grafologicznej instytutu Sehna, "szuka dziury w całym" - powiedział w środę minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro.
Mam jeden podstawowy zarzut do Lecha Wałęsy, że brnął i nadal brnie w swoim kłamstwie; dzięki temu powstała "gruba kreska", która umożliwiła komunistycznym aparatczykom uwłaszczenie się na państwie i obywatelach - napisał lider Kukiz'15 Paweł Kukiz na portalu społecznościowym.
Nie zamierzamy usuwać Lecha Wałęsy z historii Polski; ocena Lecha Wałęsy ulega zmianie - powiedział we wtorek prezes IPN Jarosław Szarek podczas konferencji dot. opinii biegłych ws. teczki TW "Bolek". Z opinii tych wynika, iż Lech Wałęsa podpisał zobowiązanie do współpracy z SB i pokwitowania odbioru pieniędzy. "Opinia jest kompleksowa, jasna i spójna" - podkreślił szef pionu śledczego IPN Andrzej Pozorski.
Opinia Instytutu Ekspertyz Sądowych ws. teczki TW "Bolek" to dopiero początek sprawdzania autentyczności tych dokumentów – ocenił we wtorek pełnomocnik Lecha Wałęsy prof. Jan Widacki. Zapowiedział, że być może pełnomocnicy będą chcieli zlecić własną opinię.