Posłowie podjęli podczas piątkowego głosowania uchwałę upamiętniającą 70. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego. Oddaje ona hołd "pamięci Polaków, którzy stanęli w obronie swojej ojczyzny, w szczególności zaś tych, którzy poświęcili dla niej życie".
Prawo i Sprawiedliwość złożyło w Sejmie projekt uchwały upamiętniającej 70. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego. W uchwale jest też mowa o b. prezydencie Lechu Kaczyńskim, jako o pomysłodawcy otwarcia Muzeum Powstania Warszawskiego.
Mieszkańcy wsi Koczarki na Mazurach odnaleźli i uporządkowali mogiły 13 polskich robotników przymusowych, którzy zmarli w 1944 r. w niemieckim obozie jenieckim Stalag IA Stablack (Warmińsko-Mazurskie). W sobotę odsłonięto tam tablicę upamiętniającą ofiary tego obozu.
Uroczystości upamiętniające ofiary zbrodni UPA w Małopolsce Wschodniej w latach II wojny światowej, w tym msza, apel poległych i złożenie kwiatów, odbyły się w piątek w Warszawie. Upamiętniono też ofiary zbrodni ukraińskich nacjonalistów na Wołyniu.
Sejmowa komisja kultury i środków przekazu podczas czwartkowego posiedzenia opowiedziała się przeciwko przygotowanemu przez PiS projektowi uchwały upamiętniającej NSZZ "Solidarność" oraz rząd Jana Olszewskiego. O losie projektu zdecyduje Sejm.
Sejmowa komisja kultury poparła w czwartek projekt uchwały upamiętniającej Romana Dmowskiego w związku z przypadającymi w tym roku 150. rocznicą urodzin i 75. rocznicą śmierci sygnatariusza Traktatu Wersalskiego i twórcy ruchu narodowego.
Od piątku jedna z sal w Senacie będzie nosić imię Zbigniewa Romaszewskiego - zmarłego w lutym działacza opozycji antykomunistycznej, legendy Solidarności i wieloletniego senatora. Chcemy, aby pamięć o Romaszewskim była trwała - podkreślił marszałek Bogdan Borusewicz.
Dolnośląscy parlamentarzyści, władze wojewódzkie i samorządowe, przedstawiciele wojska i policji oraz kilkuset mieszkańców dawnych Kresów i rodziny pomordowanych uczestniczyli w środę w obchodach 71. rocznicy mordów na Kresach II RP dokonanych przez ukraińskich nacjonalistów.
W warszawskim Pasażu Tyrmanda odsłonięto w piątek tablicę upamiętniającą pisarza, który przez dziewięć lat mieszkał w pobliżu, w dawnym budynku YMCA przy ul. Konopnickiej. "Mój ojciec zawsze był piewcą wolności jednostki" - powiedział podczas uroczystości syn pisarza Matthew Tyrmand.
Rozpoczęły się prace nad renowacją tablic upamiętniających obrońców Westerplatte. Na tablicach umieszczane są nazwiska wszystkich zidentyfikowanych dotąd polskich żołnierzy i cywilów, którzy we wrześniu 1939 r. brali udział w siedmiodniowej walce na półwyspie.