Kłamstwo oświęcimskie jest twierdzeniem z zakresu prawa i dotyczy fałszowania rzeczywistości związanej z Holokaustem. Ma ono również – przynajmniej dla Polaków – znaczenie szersze, ponieważ jest porównywalne z kłamstwem katyńskim i innymi kłamstwami historycznymi, które dotyczą sprawstwa ludobójczego – mówi PAP prof. Wiesław Wysocki, historyk z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Do niepodległości wiodła długa droga. Kilka pokoleń walczyło o to, co żeśmy utracili w XVIII w. - mówi PAP historyk prof. Janusz Odziemkowski. Z kolei prof. Wiesław Wysocki podkreśla, że 11 listopada jest wybijającym się momentem w polskiej historii, pełnym nadziei i optymizmu.
Konstytucja 3 Maja była wzorowana w jakimś stopniu na konstytucji amerykańskiej i uważano, że ten model republikańskiego stylu będzie coraz bardziej odpowiedni dla poszerzającej się wizji społeczeństwa obywatelskiego – powiedział PAP historyk prof. Wiesław Wysocki.
Konstytucja 3 Maja funkcjonowała niewiele ponad rok - przypomniał w rozmowie z PAP historyk prof. Wiesław Wysocki. Jednak jak podkreślił, jej trwałość w świadomości zbiorowej była "ponadczasowa".
Zapytany o reakcję świata na zbrodnię katyńską, prof. Wysocki powiedział, że "chyba świat nawet nie bardzo chciał wiedzieć". Jak podkreślił, akceptowano zresztą to, że Sowieci włączyli zbrodnię katyńską do Procesu Norymberskiego i tylko materialna prawda przesądziła o tym, że Niemcom ostatecznie nie przypisano jednak tej zbrodni".
O zbrodni katyńskiej w Polsce wydaje się, że wiemy dość dużo - powiedział PAP historyk prof. Wiesław Wysocki. Jednak, jak podkreślił, ciągle jeszcze nie mamy tzw. listy białoruskiej, więc nie wiemy, gdzie jest pochowanych ok. 7 tysięcy polskich żołnierzy. Tajemnicą jest też "mały Katyń" - dodał.
W 1960 r. Władysław Gomułka zlikwidował dzień wolny od pracy w święto Trzech Króli - powiedział PAP historyk prof. Wiesław Wysocki. Nie pasowało do robotniczo-chłopskiego wymiaru ideologicznego, jaki Polsce chciano nadać - dodał.
II Rzeczpospolita była punktem odniesienia dla opozycji demokratycznej i niepodległościowej, które miały wizję wolnej Polski na podstawie tego, co było w okresie międzywojennym - powiedział PAP historyk prof. Wiesław Wysocki. Jak dodał, w czasach "zniewolenia komunistycznego mieliśmy możliwość szukania w naszych dziejach czegoś, co by nas ratowało".
Potęga zakładów, które systematycznie się przyłączały do strajkujących, czyniła ze stoczni decydujący ośrodek władzy; nie mając władzy, stoczniowcy sprawowali władzę - powiedział o strajkach w sierpniu 1980 r. historyk prof. Wiesław Wysocki, który przebywał wtedy w centrum wydarzeń.
To był początek tego ruchu, który doprowadził do obalenia komunizmu - powiedział o strajkach w sierpniu 1980 r. historyk prof. Wiesław Wysocki. Przypomniał, że dyrekcja stoczni była gotowa podnieść pracownikom pensje; ci nie zgodzili się na to mówiąc, że nie chodzi tylko o nich.