Część mieszkańców województwa podlaskiego używa w życiu religijnym innego kalendarza niż gregoriański. Chodzi o kalendarz juliański używany w Kościele prawosławnym oraz księżycowy, według którego ustalane są daty najważniejszych świąt muzułmanów. W każdym z nich nowy rok wypada w innym terminie.
Aktor Piotr Domalewski, dziennikarz Jan Smyk i Uniwersytet Trzeciego Wieku w Suwałkach są wśród laureatów nagród artystycznych marszałka województwa podlaskiego. Wyróżnienia wręczono w poniedziałek w siedzibie Opery i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku.
Przede wszystkim renowacja zabytkowych kościołów katolickich i prawosławnych, ale też prace konserwatorskie przy Pałacu Branickich w Białymstoku zostały dofinansowane z budżetu województwa podlaskiego. Łącznie na renowację 30 zabytków przyznano 1 mln zł.
18 twórców z województwa podlaskiego otrzymało stypendia artystyczne marszałka województwa, dzięki czemu powstaną m.in. tomiki poezji, przedstawienia teatralne, płyty muzyczne i wystawy. Rozdano w sumie blisko 160 tys. zł.
Projekt „Nasza Pamięć” dotyczący historii powojennych stosunków polsko-białoruskich w Podlaskiem realizuje m.in. Białoruskie Towarzystwo Historyczne. We wtorek w Zaleszanach zaprezentowano wystawę dokumentującą miejsca pamięci ofiar pacyfikacji białoruskich wsi w 1946 roku.
Nie powszechnego kalendarza gregoriańskiego, ale juliańskiego lub księżycowego używa w życiu religijnym część mieszkańców województwa podlaskiego. To wierni Kościoła prawosławnego i muzułmanie. W każdym z tych kalendarzy początek roku wypada w innym terminie.
Beata Pietruszka, nauczycielka i związkowiec, została powołana w poniedziałek na stanowisko kuratora oświaty w Podlaskiem. Poprzednia kurator, Jadwiga Szczypiń, zrezygnowała, bo rozpoczęła pracę w Ośrodku Rozwoju Edukacji, prowadzonym przez resort edukacji.
52 uczniów z podlaskich szkół otrzymało w czwartek stypendia naukowe od zarządu województwa podlaskiego. To najzdolniejsi uczniowie szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Każdy z nich otrzymał stypendium w wysokości 4 tys. zł.
Tradycyjnych ręczników obrzędowych, niegdyś pełniących ważną rolę w życiu społeczności wiejskiej, poszukują naukowcy i studenci z Polski i Białorusi w ramach prowadzonych badaniach terenowych w Podlaskiem. Tradycja w regionie była mocno zakorzeniona dzięki żyjącej tu ludności prawosławnej.