Prokuratura Rejonowa Warszawa-Żoliborz nadzoruje postępowanie karne w sprawie znieważenia 1 sierpnia na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie miejsca spoczynku Bolesława Bieruta, a także miejsc spoczynku innych osób - podała warszawska prokuratura.
Dla uczniów z Polski, którzy odwiedzają w Rosji miejsca związane z historią represji stalinowskich, zaskoczeniem jest skala cierpień zwykłych Rosjan. Młodzież z Rosji, która im towarzyszy, uderzyło to, jak dobrze Polacy znają dzieje własnych rodzin.
Wśród osób odwiedzających leżące w północnej Rosji miejsca pamięci związane z represjami lat 30. są ludzie, którzy w stalinowskich represjach stracili kogoś z rodziny. Pani Walentyna wiele razy zastrzega, że takich osób jak brat jej babki było w Rosji wiele.
Krakowska Fundacja „Gdzie” ogłosiła międzynarodowy konkurs na plakat poświęcony rotmistrzowi Witoldowi Pileckiemu. Prace - oryginalne i wcześniej niepublikowane - można nadsyłać do końca września.
Rosjanie, Czeczeni, Żydzi, Kozacy, Polacy, Ukraińcy – uroczysko Sandormoch w Karelii na północy Rosji, gdzie spoczywają tysiące ofiar represji stalinowskich, gromadzi na początku sierpnia przedstawicieli różnych narodów, grup i wyznań.
W najbliższy piątek w Izdebniku, koło Krakowa, odbędą się uroczystości pogrzebowe jednego z ostatnich Żołnierzy Wyklętych - ppłk. Franciszka Ludwika Oremusa, ps. „Szteyer”, „Żelazny”, który zmarł 30 lipca w Krakowie. Miał 91 lat.
Białostockie Muzeum Wojska wydało komiks o Danucie Siedzikównie "Ince", 70 lat temu skazanej na śmierć przez komunistyczny aparat bezpieczeństwa. W Białymstoku 2016 rok jest rokiem "Inki". Ma tam też stanąć jej pomnik - trwa konkurs na jego projekt.
28 sierpnia na gdańskim Cmentarzu Garnizonowym odbędzie się wspólny pogrzeb działaczy AK, bohaterów konspiracji zabitych w 1946 r. - Danuty Siedzikówny, ps. Inka, i Feliksa Selmanowicza, ps. Zagończyk – poinformował w środę w komunikacie IPN.
„Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się jak trzeba” - te słowa „Inki” traktuję jako uniwersalne przesłanie dla mnie, moich dzieci, dla każdego Polaka - mówi PAP Piotr Szubarczyk z IPN. Pragnienie, by zachować się „jak trzeba” tkwi w każdym. Dlatego pokochaliśmy „Inkę” - dodaje.