Czwartek 15 lutego 1979 r. wydawał się kolejnym, normalnym mroźnym dniem zimy, nazwanej później zimą stulecia. Słońce wzeszło o godzinie 6.49. Jednak po niespełna sześciu godzinach okazało się, że był to jeden najtragiczniejszych dni w powojennej historii stolicy Polski.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy poinformowała we wtorek o zatrzymaniu sprawców wybuchu na Cmentarzu Obrońców Lwowa, do którego doszło 13 marca. Szef SBU Wasyl Hrycak oświadczył, że za incydentem stały rosyjskie służby specjalne.
Prokuratura Krajowa (PK) zbada sprawę wybuchu gazu w jednym z bloków w Gdańsku w 1995 roku. W ostatnich dniach wiceszef Kolegium IPN, historyk Sławomir Cenckiewicz sugerował, że za tragedią mógł stać Urząd Ochrony Państwa.
28 sierpnia 1939 r. późnym wieczorem na dworcu kolejowym w Tarnowie doszło do zamachu bombowego, w wyniku którego zginęło 20 osób, a 35 zostało rannych. Zamachowcem okazał się przeszkolony przez Niemców bezrobotny mieszkaniec Bielska, Antoni Guzy.