4 czerwca 2024 roku mija 35 lat, od chwili kiedy chińskie wojska otworzyły ogień do zgromadzonych na placu Tiananmen w Pekinie studentów domagających się swobód i reform politycznych. Władze chińskie, a od czterech lat także hongkońskie, zakazują publicznego upamiętnienia tego wydarzenia.
Nowe muzeum poświęcone krwawo stłumionym protestom na placu Tiananmen w Pekinie zostanie otwarte w piątek w Nowym Jorku. Będzie to jedyna na świecie tego typu stała wystawa po tym, jak przed dwoma laty w Hongkongu zamknięto podobne muzeum pod naciskiem władz – podaje agencja Reutera.
Rodziny ofiar masakry na placu Tiananmen w Pekinie domagają się od chińskiego rządu prawdy i uznania, że została popełniona zbrodnia przeciwko własnemu narodowi. 4 czerwca 2017 r. przypada 28. rocznica masakry.
25 lat temu, w nocy z 3 na 4 czerwca 1989 roku, na plac Tiananmen w Pekinie, gdzie od połowy kwietnia trwały prodemokratyczne protesty, wjechały czołgi i wozy pancerne. Trwający siedem godzin atak zakończył się o świcie. Liczba ofiar dotąd pozostaje nieznana.