Teatr powinien mieć związek z rzeczywistością, ze zmieniającymi się przemianami w mentalności i obyczajowości społecznej. Kiedy jednak na scenie mówi się do widza „prosto z mostu”, teatr zamienia się w trybunę. Żeby poruszał, wstrząsał, wywoływał wzburzenie potrzebne są emocje – a jeżeli sztuka dotyczy wyłącznie problemów społeczno – politycznych, a nie człowieka to wzburzeni mogą być jedynie politycy - mówi prof. Jan Michalik. 250 lat temu, 19 listopada 1765 r., w Warszawie rozpoczął działalność Teatr Narodowy.