Reżyser Andrzej Żuławski i wydawca jego książki pt. "Nocnik" mają przeprosić aktorkę Weronikę Rosati i zapłacić jej 100 tys. zł zadośćuczynienia za możliwość identyfikowania fikcyjnej bohaterki książki z powódką oraz przypisanie jej "cech obraźliwych i fałszywych".
Z danych bazy PESEL wynika, że w Polsce żyje wiele osób, które mogą pochwalić się zbieżnością swojego imienia i nazwiska ze znanymi postaciami historycznymi czy bohaterami literackim - poinformowała rzeczniczka prasowa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Małgorzata Woźniak.