Książka Andrzeja Żuławskiego "Nocnik" jest powieścią udającą dziennik, a nie dziennikiem udającym powieść; nie można utożsamiać autora z narratorem, ani postaci z żywymi osobami - mówiła w sądzie biegła w procesie, wytoczonym Żuławskiemu przez Weronikę Rosati.