Przyszła do nas przyjaciółka matki. (…) „Niemcy łapią! Nie bardzo jesteś podobny do Żyda, w miarę możliwości mówisz poprawnie po polsku, idź w nieznane” – opowiadał PAP Henryk Prajs, ocalony przez Polaków podczas II wojny światowej.
Niemcy wchodzą - Gestapo. (...) On mnie się pyta, co ja tu robię - bo to był Ślązak, mówił dobrze po polsku. Ja mówię: mama moja. On się do niej zwraca: kto to jest? Syn! - odpowiedziała. Ile odwagi tej osoby! Stoi czworo dzieci, małych dzieci - nie zadrżała. Czy to nie jest wiara, czy to nie jest cud? – opowiadał PAP Henryk Prajs, ocalony przez Polaków podczas II wojny światowej.
Kapitan Henryk Prajs ur. w 1916 r. jest Polakiem żydowskiego pochodzenia, który służył w Wojsku Polskim w 1939 roku. Po ucieczce z getta w rodzinnej Górze Kalwarii ukrywał się w okolicznych wioskach przez cały okres okupacji niemieckiej.