W nocy z 12 na 13 sierpnia 1957 roku na ulice Łodzi nie wyjechały tramwaje, które stanowiły wówczas większość pojazdów miejskiego transportu publicznego. Tramwajarze domagali się m.in. podwyżek płac i lepszych warunków pracy. Komunistyczne władze brutalnie stłumiły strajk wysyłając do zajezdni oddziały ZOMO – przypomina w rozmowie z PAP łódzki historyk i dziennikarz Zbigniew Natkański.
Mija 65 lat od rozpoczęcia strajku komunikacji miejskiej w Łodzi. W nocy z 12 na 13 sierpnia 1957 r. na ulice miasta nie wyjechały tramwaje, które stanowiły wówczas większość łódzkich pojazdów masowego transportu. Po dwóch dniach komunistyczne władze brutalnie stłumiły strajk.