Fundamenty dawnych budynków, fragmenty zabytkowych instalacji m.in. kanały lindleyowskie czy podziemne bunkry to wszystko wciąż kryje się pod naszymi stopami. To elementy nieistniejącej już Warszawy, o które wciąż dbamy - powiedział PAP stołeczny konserwator zabytków Michał Krasucki.