Agnes Trawny, która przed laty jako pierwsza Mazurka odzyskała przed sądem gospodarstwo i las, które Skarb Państwa przejął, gdy ona w 1977 roku wyjechała do Niemiec, ponownie rozpoczyna sądową batalię o majątek. Domaga się 700 tys. zł za ziemię, którą Skarb Państwa sprzedał.
Miejska Biblioteka Publiczna w Olsztynie wydała książę z legendami warmińskimi, która będzie dostępna tylko dla czytelników biblioteki, nie trafi do sprzedaży. To druga tego rodzaju książka wydana przez miejską bibliotekę w Olsztynie.
W budynkach gospodarczych, wchodzących w skład kompleksu pałacowego w Sztynorcie na Mazurach, podczas prac porządkowych odnaleziono XVI-wieczny piec kaflowy, który pochodzi z pałacu, a także portyk i kominek - poinformował PAP prezes Polsko-Niemieckiej Fundacji Ochrony Zabytków Kultury.
Wojewódzki konserwator zabytków w Olsztynie rozdzielił pół mln. zł dotacji dla urzędów i instytucji zarządzających obiektami zabytkowymi na ich remonty i renowacje. Lwia część dotacji zostanie przeznaczona na remonty obiektów sakralnych.
We wtorek mieszkańcy Lidzbarka Warmińskiego będą mogli się wypowiedzieć na temat przyszłości placówki w konsultacjach społecznych. Zbudowany w XIV wieku zamek w Lidzbarku Warmińskim nazywany jest "Wawelem Północy".
Warmińsko-mazurski konserwator zabytków przyznał 20 tys. zł na ratowanie polichromii w pałacu w Sztynorcie. W ostatnim czasie pałac ten otrzymał na ten cel także 150 tys. zł ze środków Ministerstwa Kultury i 500 tys. euro z Bundestagu.
Pasjonaci regionalnej historii odnaleźli ślady obozowiska wojsk napoleońskich towarzyszących w 1807 r. cesarzowi Francuzów podczas jego pobytu w Kamieńcu (woj. warmińsko-mazurskie). Jeszcze w tym roku rozpoczną się tam badania archeologiczne.
W dwóch miejscowościach Warmii i Mazur położonych nieopodal Olsztyna można zobaczyć zbiór kilkuset zabytkowych maszyn rolniczych, a wśród nich największą w Polsce kolekcję kieratów konnych. Wynik został właśnie zarejestrowany w Księdze Rekordów Guinnessa.
86-letni autochton, mieszkaniec przedwojennych Mazur ma prawo do tego, by jego nieżyjący rodzice w dokumentach mieli zachowane oryginalne imiona Paul i Helene a nie spolszczone Paweł i Helena. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie uwzględnił skargę Mazura na działanie urzędnika, który sprostował pisownię imion.