19 sierpnia Grupa Bojowa Reinefartha wsparta lotnictwem zamyka pierścień wokół Starówki. Powstańcy tracą Politechnikę. Ginie tam założyciel Polskiego Związku Pływackiego, sędzia Tadeusz Semadeni. Z Puszczy Kampinoskiej i Lasu Kabackiego na pomoc stolicy przebijają się kolejne oddziały AK.
Powstanie przyniosło Warszawie zagładę, ale bierność AK również nie przyniosłaby niczego dobrego. To zbieg nieprzewidywalnych pod koniec lipca 1944 roku okoliczności doprowadził do tragicznego końca warszawskiego zrywu - uważa historyczka Alexandra Richie.
Amerykańska historyczka Alexandra Richie przedstawia w książce "Warszawa 1944. Tragiczne powstanie" historię 63 dni walk na tle szerszych działań wojennych. AK-owcy wtedy nie mieli do wyboru dobrych rozwiązań - złe skutki miała decyzja o powstaniu, jak i powstrzymanie się od walki - twierdzi autorka.