Funkcjonariusze niemieckiego wymiaru sprawiedliwości nie byli przesadnie gorliwi w ściganiu nazistowskich zbrodniarzy - mówi prok. Łukasz Gramza z Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie. Część z nich spokojnie dożyła swoich dni.
4 lipca 1975 roku przed sądem w Hamburgu zakończył się proces byłego szefa warszawskiego Gestapo Ludwiga Hahna. Były dowódca policji bezpieczeństwa (Sipo) i służby bezpieczeństwa (SD) w okupowanej Warszawie został uznany winnym popełnienia masowego mordu i skazany na karę dożywotniego więzienia.
5 czerwca 1973 roku sąd w Hamburgu skazał byłego dowódcę policji bezpieczeństwa (Sipo) i służby bezpieczeństwa (SD) w okupowanej Warszawie, Ludwiga Hahna, na 12 lat więzienia. Dwa lata później, w kolejnym procesie, otrzymał on wyrok dożywotniego więzienia.