100 lat temu, 22 listopada 1918 r., wojska ukraińskie zostały wyparte ze Lwowa po ataku podjętym przez polskich obrońców miasta oraz oddziały Wojska Polskiego przybyłe z odsieczą. W polskich szeregach walczyło blisko 1,5 tys. młodych ludzi, którzy nie ukończyli siedemnastego roku życia. Nazwano ich Orlętami Lwowskimi.
11 listopada 1918 r. Rada Regencyjna przekazała Józefowi Piłsudskiemu władzę wojskową i naczelne dowództwo podległych jej wojsk polskich. Tego samego dnia Niemcy podpisały zawieszenie broni kończące I wojnę światową. Po ponad 120 latach Polska odzyskiwała niepodległość.
Przedstawiciele środowisk kresowych z Bytomia i inni mieszkańcy uczcili w środę pamięć obrońców Lwowa. Mija właśnie setna rocznica rozpoczęcia walk ukraińsko-polskich o to miasto. W obronie Lwowa walczyła m.in. młodzież - Orlęta Lwowskie.
W listopadzie 1918 roku polscy politycy we Lwowie, nie wierząc w powodzenie obrony miasta, gotowi byli do daleko idących ustępstw wobec strony ukraińskiej. Zapobiegli temu wojskowi - wynika z dokumentów Centralnego Archiwum Wojskiowego, udostępnionych PAP.