
24 lutego 1975 r. ukazał się "Physical Graffiti", szósty studyjny i pierwszy podwójny album Led Zeppelin. Ta płyta do dziś zaskakuje pulsującą różnorodnością i stylistycznym kolorytem - od bluesa, folku, rock'n'rolla aż po hard rock - powiedział PAP dziennikarz muzyczny Marcin Kusy.
"Aby lepiej zrozumieć genezę powstania >>Physical Graffiti<<, warto przypomnieć, że poprzedni, wydany w marcu 1973 r. album Led Zeppelin >>Houses of the Holy<<, został chłodno przyjęty przez krytyków. Opiniotwórczy amerykański magazyn >>Rolling Stone<< nie zostawił na nim suchej nitki" - powiedział PAP dziennikarz muzyczny Polskiego Radia Marcin Kusy.
Dziennikarz przypomniał, że muzycy poważnie potraktowali krytyczne opinie. Zarzucano im, że w swoich poszukiwaniach utracili "młodzieńczą energię" i "zagubili się" w eksperymentach stylistycznych, m.in. reggae'owo brzmiącym utworem "D’yer Mak’er".
Kolejny, szósty album miał zawierać tylko osiem nowych utworów. "Muzycy mieli w swoim portfolio utwory, które z różnych powodów nie trafiły na poprzednie albumy, były odrzutami przy poprzednich sesjach nagraniowych z lat 1970-74. Robert Plant i Jimmy Page zdecydowali, że album powinien ukazywać szerokie spektrum możliwości technicznych i aranżacyjnych zespołu, ich koloryt, różnorodność stylistyczną. Dlatego też wybrali formułę podwójnego longplaya" - wyjaśnił Kusy. "Dotychczasowe albumy ukazywały jedynie fragment oblicza grupy - bluesowy, hardrockowy, folkowy. Plant i Page mieli ambicje, by ich szósta płyta zmieniła to całkowicie" - ocenił. W połowie lat 70. podwójny album był dla wykonawcy nobilitacją i świadectwem muzycznej dojrzałości.
"W przypadku Led Zeppelin był to czytelny sygnał dla fanów, że zespół jest w znakomitej formie i nie jest to ich ostatnie słowo" - wskazał dziennikarz.
"Physical Graffiti" nagrywano od lipca 1970 r. do maja 1974 r. Na pierwszą płytę trafiły utwory: "Custard Pie", "The Rover", "In My Time of Dying", "Houses of the Holy", "Trampled Under Foot", "Kashmir". Na drugim krążku znalazły się: "In the Light", "Bron-Yr-Aur", "Down by the Seaside", "Ten Years Gone", "Night Flight", "The Wanton Song", "Boogie with Stu", "Black Country Woman" oraz "Sick Again". W lipcu 1974 r. inżynier dźwięku Keith Harwood z Olympic Studios zmiksował utwory i nadał im ostateczne brzmienie.
"Za najważniejszy i najbardziej rozpoznawalny utwór albumu uznawany jest >>Kashmir<<. To dzieło o wielowarstwowej strukturze, skomponowane z orkiestrowym rozmachem, utwór nieprzeciętny. Słychać w nim również akcenty muzyki Bliskiego Wschodu, Indii" - podkreślił Kusy.
"Physical Graffiti" ukazał się nakładem wytwórni Swan Song Records, założonej przez menedżera grupy Petera Granta. "Wcześniej wygasł pięcioletni kontrakt z wytwórnią Atlantic Records. SSR powstał jako jej sub-brand (podmarka). Pod jej szyldem grupa wydała jeszcze płyty >>Presence<<, >>In Through the Out Door<< oraz opublikowany już po rozpadzie zespołu kompilacyjny album >>Coda<<" - wyjaśnił Kusy.
Na rozkładanej okładce graficy Peter Corriston i Mike Doud zamieścili zdjęcie budynku mieszkalnego przy 96 i 98 St. Mark's Place w Nowym Jorku. Projektantów zafascynowała idealnie symetryczna elewacja obiektu i detal architektoniczny, jednak dla lepszego wkomponowania w kwadratowy format "obniżyli" budynek o jedną kondygnację. Okładki oryginalnego, dwupłytowego albumu składały się z dwóch części wewnętrznych, środkowej wkładki i części zewnętrznej.
W zależności od układu wewnętrznych wkładek w oknach nowojorskiej kamienicy pojawiały się litery tworzące tytuł, zdjęcia przedmiotów lub portretowe zdjęcia m.in. amerykańskiego astronauty Buzza Aldrina, muzyków Led Zeppelin, Lee Harveya Oswalda, mordercy prezydenta J.F. Kennedy'ego, Marcela Duchampa, jednego z ojców sztuki konceptualnej, oraz papieża Leona XIII. "Warto jednak przypomnieć, że podobna idea okładki pojawiła się na wydanej w kwietniu 1973 r. płycie Jose Feliciano >>Compartments<<" - wskazał radiowiec.
"Physical Graffiti" ukazał się 24 lutego 1975 r. w Stanach Zjednoczonych, a kilka dni później na rynku brytyjskim. Marcin Kusy podkreśla, że wydanie albumu zbiegło się z trwającą od 18 stycznia 1975 r. trasą koncertową po Stanach i Kanadzie. Muzycy grali kilkadziesiąt razy, głównie w dużych halach sportowych, od Montrealu aż po Fort Worth w Teksasie. Z nowego repertuaru kwartet wykonywał "Kashmir", "Sick Again", "In My Time of Dying" i "Trampled Under Foot".
W maju 1975 r. w ramach promocji "Physical Graffiti" zespół odbył pięć koncertów w londyńskiej Earls Court Arena, wypełniając widownię. Również w kontynentalnej Europie podwójny longplay stał się wydarzeniem muzycznym - w Wielkiej Brytanii zakupiło go 600 tys. osób, w RFN - 250 tys., we Francji - 100 tys.
"Physical Graffiti" odniósł sukces i tuż po wydaniu trafił na pierwsze miejsce listy przebojów w Wielkiej Brytanii i trzecie w Stanach Zjednoczonych.
Podwójny album 16 razy uzyskał tytuł Platynowej Płyty od Recording Industry Association of America (RIAA) w 2006 r., co oznaczało sprzedaż ponad 8 mln egzemplarzy w USA. W ciągu pół wieku na całym świecie sprzedano łącznie ok. 10 mln egzemplarzy.
W 1976 r. do nagrody Grammy w kategorii najlepsza okładka płyty nominowano okładkę "Physical Graffiti".
W czerwcu 2012 r. album został sklasyfikowany na 73. miejscu listy 500 albumów wszech czasów w rankingu magazynu "Rolling Stone". Tuż po wydaniu płyty grupa po raz pierwszy trafiła na okładkę opiniotwórczego magazynu, który wcześniej krytycznie oceniał dokonania zespołu. Dziennikarze przeprowadzili także obszerny wywiad z muzykami.
12 lat po oficjalnej premierze "Physical Graffiti" po raz pierwszy ukazał się na płycie CD i odtąd wydano go w licznych zwykłych i poszerzonych wydaniach specjalnych na cyfrowych nośnikach.
Marcin Kusy przypomniał, że po wydaniu poprzednich płyt Led Zeppelin różni twórcy wytaczali zespołowi procesy o plagiat lub kopiowanie motywu muzycznego.
"W przypadku >>Physical Graffiti<< obyło się bez spektakularnych rozpraw sądowych, wątpliwości wzbudził tylko folkowo-rockowy >>Boogie with Stu<<. Nagrano go w styczniu 1971 r. podczas spontanicznego jam session z Ianem Stewartem, pianistą i road managerem grupy The Rolling Stones, owym tytułowym >>Stu<<" - wyjaśnił. Chodziło m.in. słowa "Ooh my Head...", których po raz pierwszy użył w jednym z utwórów Ritchie Valens, wykonawca słynnej "La Bamby". Piosenkarz zginął w katastrofie lotniczej 3 lutego 1959 r. Utwór nawiązywał także do "Ooh my Soul" Little Richarda. "Robert rzeczywiście oparł się trochę na tym tekście. (...) Próbowali nas pozwać za całą piosenkę" - mówił Page w wywiadzie dla "Guitar World", przyznając, że Plant czerpał inspirację z tekstu Valensa.
"W licznych wywiadach Plant oceniał, że >>Physical Graffiti<< to najlepsza płyta zespołu, a >>Kashmir<< jest najlepszym utworem, który pod każdym względem przewyższał >>Stairway to Heaven<<. Po rozpadzie grupy, gdy kontynuował solową karierę, na większości swoich występów oprócz nowych kompozycji śpiewał >>Trampled Under Foot<<" - podkreślił Kusy.
Dziennikarz Polskiego Radia przypomniał, że 23 lata po premierze płyty "Kashmir" w rapowej wersji z Puffem Daddym trafił na ścieżkę dźwiękową filmu "Godzilla" (1998) Rolanda Emmericha. "Utwór miał swoją drugą młodość i trafił do milionów młodych ludzi, którzy urodzili się już po rozpadzie Led Zeppelin, stając się jednocześnie częścią popkultury" - wyjaśnił Marcin Kusy. (PAP)
Maciej Replewicz (PAP)
mr/ dki/