XII Rajd Pamięci "Firlej" i uroczystości związane z 83. rocznicą pierwszych masowych egzekucji w podradomskiej wsi Firlej odbędą się we wtorek na cmentarzu komunalnym w Radomiu. 4 kwietnia 1940 r. w tym miejscu okupanci niemieccy rozstrzelali 141 mężczyzn.
Rajd poprzedzi oficjalne uroczystości rocznicowe, które rozpoczną się w południe na cmentarzu na Firleju, przed pomnikiem ku czci zamordowanych. Zaplanowano tam także uroczysty apel w wykonaniu uczniów I Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika w Radomiu. Następnie w Ośrodku Kultury i Sztuki Resursa Obywatelska odbędzie się prelekcja przedstawiciela delegatury IPN w Radomiu dotycząca Firleja i innych miejsc masowych straceń z okolic Radomia w latach 1939-1945.
4 kwietnia 1940 r. we wsi Firlej rozstrzelanych zostało 141 mężczyzn. Były to osoby aresztowane w ramach pacyfikacji wsi w powiecie koneckim (Świętokrzyskie) i opoczyńskim (Łódzkie), przeprowadzonej przez hitlerowców z związku z nieudanymi próbami rozbicia oddziału majora Henryka Dobrzańskiego "Hubala".
Na tablicy pamiątkowej przy pomniku na Firleju (obecnie znajduje się tam cmentarz komunalny) można znaleźć nazwiska zamordowanych mieszkańców, m.in. Gałek, Mechlina, Stefanowa, Huciska.
Według badaczy historii dokumenty mówią o kilkudziesięciu egzekucjach, które przeprowadzano w tym miejscu przez prawie pięć lat. Pierwsza odbyła się 4 kwietnia 1940 r., a ostatnia - 15 stycznia 1945 r., w przeddzień zajęcia Radomia przez Rosjan.
Do tej pory nie ustalono dokładnej liczby ofiar zamordowanych we wsi Firlej. W 1944 r. Niemcy przeprowadzili bowiem na terenie całego Generalnego Gubernatorstwa akcję polegająca na niszczeniu masowych grobów przez specjalne komando. Jego członkowie wykopywali ciała, polewali je ropą i palili. Szczątki rozsypywane były po okolicy.
Niektórzy historycy szacują, że na Firleju zamordowano nawet 12-15 tys. osób. Powojenne śledztwo przeprowadzone przez Okręgową Komisję Badania Zbrodni Hitlerowskiej wykazało, że materiały źródłowe potwierdzają co najmniej 6 tys. ofiar.
Już w okresie okupacji dostrzegano analogię między Firlejem a Katyniem. W 1944 r. w prasie konspiracyjnej zamieszczono informację, że przy drodze prowadzącej z Radomia do Warszawy nieznani konspiratorzy postawili drogowskaz wskazujący na Firlej, z napisem "Katyń - 300 metrów".
W 1945 r., w związku z ekshumacjami, odbyły się na Firleju symboliczne uroczystości. W 1969 r. ustawiono trzy drewniane krzyże i rozpoczęto prace nad wzniesieniem pomnika ku czci zamordowanych, którego oficjalne odsłonięcie nastąpiło w 1976 r. W 2005 r. pomnik został przebudowany, a następnie poświęcony przez ówczesnego biskupa radomskiego Zygmunta Zimowskiego. (PAP)
Autorka: Ilona Pecka
ilp/ dki/