W ciągu roku przeterminowane zobowiązania branży kulturalno-rozrywkowej wzrosły o prawie dwie trzecie do blisko 63 mln zł - wynika z najnowszego raportu BIG InfoMonitor. Jest to wynik wzrostu kosztów utrzymania obiektów i wysoką presją płacową.
„W ciągu roku podmioty prowadzące działalność twórczą związaną z kulturą i rozrywką zwiększyły swoje nieopłacone w terminie zobowiązania zarejestrowane w bazie BIG InfoMonitor i BIK o niemal dwie trzecie do blisko 63 mln zł” – wynika z najnowszego raportu BIG InfoMonitor prowadzącego rejestr dłużników oraz bazy informacji kredytowych BIK. Dodano, że na koniec lutego zeszłego roku zaległości takich podmiotów wynosiły 38,5 mln zł.
Autorzy raportu wskazali, że liczba niesolidnych dłużników, uwzględniająca aktywne, zawieszone i zamknięte przedsiębiorstwa wzrosła z 984 do 1038. „Nadal największy udział w długach (niemal 23 mln zł wobec 17 mln zł przed rokiem) ma grupa firm związana z wystawianiem przedstawień artystycznych, czyli m.in. działalność orkiestr, zespołów muzycznych oraz działalność indywidualnych artystów takich jak: aktorzy, tancerze, piosenkarze, lektorzy lub prezenterzy” – wyjaśnili autorzy opracowania.
Zauważyli, że najbardziej poszły w górę - z 2,2 do 16 mln zł - zaległości obiektów kulturalnych: teatrów i sal koncertowych, galerii i salonów wystawienniczych, domów i ośrodków kultury czy świetlic.
Patrząc na różnice procentowe, wzrost zaległego zadłużenia we wszystkich kategoriach podmiotów prowadzących działalność twórczą jest wyjątkowo wysoki - ocenili autorzy raportu, zaznaczając, że warto jednak spojrzeć na liczby, bo te nie wyglądają już tak groźnie. „Na przykład te 14 mln wzrostu zaległych zobowiązań obiektów kultury, to bowiem jeden nieduży remont czy wyższe rachunki kilku teatrów” – wskazali.
„Powodem tak znaczącego pogorszenia się ich sytuacji są przede wszystkim rosnące koszty działalności. Gaz, prąd, ogrzewanie, ale też koszt utrzymania porządku czy drobnych remontów wzrosły nawet o kilkaset procent” – wyjaśnili autorzy raportu, przyznając, znacząca była też presja płacowa w wyniku wysokiej inflacji.
W ich ocenie jednostki kultury znalazły się w ostatnich latach w „swoistym imadle”. „Z jednej strony ogromy wzrost kosztów utrzymania obiektów i Z drugiej strony ograniczenie kwot subwencji i dotacji od samorządów, które same borykały się z utratą dochodów m.in. w wyniku zmian w sposobie redystrybucji dochodów z podatku PIT, a także ograniczenia wydatków na kulturę w wielu budżetach domowych” – zauważono w raporcie.
„Część prywatnych teatrów i znanych publicznych nawet w tych trudnych warunkach radzi sobie dość dobrze. Na drugim biegunie znajdują się instytucje kultury w mniejszych miejscowościach, które znajdują się pod dużą presją finansową, która często uniemożliwia terminową spłatę posiadanego zadłużenia” – stwierdził prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak.
W raporcie zwrócono także uwagę, że zaległe zobowiązania 254 firm i podmiotów wspomagających wystawianie przedstawień artystycznych (reżyserów, scenografów, producentów, oświetleniowców itd.) na koniec lutego 2024 r. przekroczyło 12 mln zł. To 24 proc. więcej niż rok wcześniej - wskazano.
„Analizując tendencje, m.in. wzrost liczby widzów i szybko wyprzedawane premiery, teatry i inne instytucje kultury powinny w najbliższym czasie wyjść z dołka. Ich sytuację powinno poprawić też bardziej realne planowanie budżetów przez miasta i gminy odpowiedzialne za instytucje kultury” – podsumował Grzelczak.
Jak podali autorzy opracowania zarówno raporty CBOS jak i GUS potwierdzają, że zainteresowanie kulturą w Polsce wzrasta. W 2022 r. teatry i instytucje muzyczne wystawiły ponad 53 tys. spektakli i koncertów, w których uczestniczyło 9,3 mln widzów to o 96,2 proc. więcej niż w trudnym ze względu na restrykcje covidowe 2021 r. Dodali, że według raportów CBOS w 2022 r. wizytę w teatrze zadeklarowało 19 proc. respondentów, a na koncercie był co trzeci badany.
„W minionym roku wskaźnik ten wzrósł już w przypadku teatrów do 22 proc., z czego blisko połowa (10 proc.) to osoby, które w ciągu roku odwiedziły teatr kilkukrotnie. Na koncercie w 2023 r. było natomiast 42 proc. Polaków” – wskazano w raporcie.
Poinformowano w nim również, że w latach 2022 i 2023 instytucje kultury odnotowały też wzrost przychodów ogółem, odpowiednio 17,7 proc. i 16,2 proc. r/r. Koszty ogółem podwyższyły się natomiast o 17,7 proc. w 2022 i 15,7 proc. w 2023 r. W ogólnych kosztach instytucji kultury w minionym roku największy udział miały koszty podmiotów prowadzących działalność obiektów kulturalnych – 40,8 proc.(PAP)
autorka: Anna Bytniewska
ab/ drag/